Poznaliśmy dziś powołania na wrześniowe mecze eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze w 2022 roku. Paulo Sousa zdecydował się tylko na 5 zawodników na co dzień grających w ligach angielskich.
Już na początku września czekają nas kolejne emocje związane z reprezentacją Polski. Biało-Czerwoni rozegrają w przyszłym miesiącu trzy mecze. 2 września zagramy u siebie z Albanią, trzy dni później kadrowicze polecą do San Marino, ale najważniejsze spotkanie najbliższego zgrupowania ma miejsce 8 września. Wtedy do Warszawy przyjadą wicemistrzostwie Europy. Spotkania z Albańczykami i Anglikami zostaną rozegrane na PGE Narodowym.
Mecz z Anglią, ale powołania z Anglii już niekoniecznie
Przejdźmy do rzeczy. Wśród wybrańców Paulo Sousy znalazło się 5 zawodników grających w klubach Premier League i Championship. W sporej mierze bez niespodzianek. Oczywiście w kadrze pewne miejsca mają Jan Bednarek z Southampton czy Mateusz Klich z Leeds United. Do tego Jakub Moder z Brighton, który w pierwszej kolejce nowego sezonu Premier League chwilę po wejściu z ławki zaliczył asystę przy bramce Neala Maupay.
Z kolei, jeśli chodzi o Championship, to mamy dwóch zawodników. Pierwszym jest Michał Helik z Barnsley, a drugi to Kamil Jóźwiak z Derby County.
🆕 POWOŁANIA 🇵🇱
Na naszej stronie znajdziecie powołania na wrześniowe mecze eliminacji do #WorldCup z: Albanią (2 września, 20:45), San Marino (5 września, 20:45) i Anglią (8 września, 20:45).
SĄ NIESPODZIANKI! ⚠
Sprawdźcie! ⤵️
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) August 16, 2021
Oczywiście największym nieobecnym jest Łukasz Fabiański. Doświadczony bramkarz West Hamu nie dawno ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej. 36-latek chciał oddać miejsce w kadrze młodszym kolegom, a samemu skupić się na grze w klubie.
Do zakładki nieobecnych można też dorzucić Przemysława Płachetę czy też Krystiana Bielika. Pierwszy, według trenera Norwich, Daniela Farke, miał ciężko przejść Covid-19. Z tego też powodu nie znalazł się w kadrze na mecz otwarcia sezonu z Liverpoolem, więc może skrzydłowy nie jest jeszcze gotowy na wyjazd na reprezentację. Z kolei drugi dopiero wrócił po kontuzji. Jednak patrząc na charakterystykę Bielika, obrońca Derby wcześniej czy później w kadrze się znajdzie. Wystarczy, że dopisze zdrowie i forma.