Siadamy głęboko w fotelach, zaparzamy kawę (lub nalewamy wodę, w zależności od przebiegu wczorajszego wieczoru) i jedziemy. Ostatni dzień lipca przed nami, sparingi są rozgrywane aż miło, a plotki transferowe nabierają intensywności z racji bliskiego (2 tygodnie) startu sezonu. \

Cała Anglia żyje poczynaniami Manchesteru City. 2 dni temu rozpoczęli oficjalne starania o Jacka Grealisha. Dziś Fabrizio Romano informuje, że cała transakcja może zostać dopięta w ciągu kilku dni, a testy medyczne Anglika są już zaplanowane. Wciąż trwają negocjacje z Aston Villą w sprawie kwoty i to jest powodem, dla którego jeszcze nie ogłoszono Grealisha piłkarzem City. Z kolei jak informuje również sympatyczny włoski dziennikarz, Aston Villa zaoferowała już nowy kontrakt kapitanowi. Daily Star ujawnia szczegóły: 200 tysięcy funtów tygodniowo, by pozostał na Villa Park. Wydaje się jednak, że Grealish już podjął decyzję – usunął ze swojego profilu stare tweety sprzed 8-10 lat, które jasno mówiły o jego sympatii do Manchesteru United i niechęci do lokalnego rywala Diabłów.

W Manchesterze United po transferze Varane’a może pojawić się kolejny doświadczony środkowy obrońca. Co prawda tutaj może to być jednak klasyczna sytuacja 50/50. On chce, United nie. Mowa o Jeromie Boatengu, dla którego Czerwone Diabły miały być ukochanym klubem z dzieciństwa i wyraził chęć gry dla nich. Przypomnijmy, że Niemiec jest obecnie bez klubu, po tym jak wygasł jego kontrakt z Bayernem. (Daily Star)

Piłkarze ze wszystkich 4 profesjonalnych lig w Anglii (od Premier League do League Two) masowo usuwają aplikację Covid-19 wydaną przez NHS, która ma na celu śledzenie kontaktów z osobami zakażonymi, w celu ograniczania rozprzestrzeniania wirusa. Podobno robią to za namową klubów. (Daily Mail)

Już byli w ogródku, już witali się z gąską. Chelsea była blisko pozyskania Julesa Kounde w ramach wymiany i dopłaty, ale zawarty w transakcję Kurt Zouma stwierdził, że nie chce dołączać do Sevilli i trzeba szukać innych rozwiązań. (Daily Mail) Potencjalnym katalizatorem tego transferu ma być Andreas Christensen, którego chce klub z Andaluzji. Problem tylko w tym, że Chelsea i Tuchel dość mocno cenią Duńczyka po ostatnim pół roku. (Daily Express)

Ogromny transfer w środku tabeli? Leeds rzekomo jest zainteresowane Adamą Traore. Potężny Portugalczyk jest ceniony przez nich na tyle, że są w stanie zapłacić Wolves… 30 milionów funtów. (Sun)

Liverpool nadal jest zainteresowany pomocnikiem Gladbach, Florianem Neuhausem. 24-latka bardzo by chciał w swojej drużynie Klopp, ale jak zwykle rozchodzi się o cenę. The Reds nie chcą być zbyt rozrzutni w lato, a Borussia chce za swojego piłkarza około 34 miliony funtów. (Sport1)

Jak informują włoskie media, wyścig o Locatellego trwa. Po świetnym sezonie i niezłym Euro, Włoch ma uwagę kilku klubów z Anglii oraz oczywiście Juventusu. Już nie tylko Arsenal jest nim zainteresowany, ale także Liverpool. Niestety dla Brytyjczyków, już dziś mają odbyć się rozmowy ze Starą Damą w sprawie transferu i to jest kierunek preferowany przez samego piłkarza. (Gazetta dello Sport)

Aston Villa próbuje się zbroić mimo potencjalnego odejścia Grealisha. Albo wydawać pieniądze zarobione na jego sprzedaży. Southampton odrzuciło dziś kolejną ofertę z ich strony za swojego kapitana, Jamesa Warda-Prawsa. Tym razem na kwotę 25 milionów funtów. (Athletic)

Chelsea nadal chce sprzedać Tammy’ego Abrahama, mimo odejścia Oliviera Giroud i braku konkretów w kwestii zakupu napastnika. The Blues chcą nawet obniżyć cenę za swojego wychowanka, która pierwotnie wynosiła 40 milionów funtów. Wśród potencjalnych zainteresowanych jest Arsenal, West Ham i wspomniana przed chwilą Aston Villa, gdzie Tammy grał już na wypożyczeniu. (Sun)

Everton niby chce, a niby nie i sam nie może się zdecydować, czy składać ofertę. Chodzi o Denzela Dumfriesa, który swoimi występami na prawym wahadle podczas Euro wprawił w ekscytację całą piłkarską Europę. (Liverpool Echo)

Leeds bardzo chciało w swoich szeregach Conora Gallaghera, ale piłkarz Chelsea wybrał wypożyczenie do Crystal Palace, gdzie w środku pola nie ma wielu rywali do składu. Teraz Bielsa i jego sztab będą chcieli pozyskać utalentowanego pomocnika Huddersfield, Lewisa O’Briena. Ma on do końca kontraktu tylko rok, ale obecny pracodawca ma opcję przedłużenia o kolejny sezon. (Football Insider)

Na dziś to wszystko, jak zwykle zapraszamy do zostawienia lajka, obserwowania na Facebooku, Twitterze i Instagramie, a jak komuś się chce, to nawet subskrypcji naszego kanału na YouTubie, gdzie już wkrótce powrócą nasze podcasty: Przerwa na kawę i Szósta Liga Europy. Miłego!