Skończyliśmy już rywalizację w tym sezonie angielskiej ekstraklasy. Pora więc ogłosić ostatniego w tych rozgrywkach zwycięzcę plebiscytu na najlepsze trafienie miesiąca. Oto gol maja w Premier League! Nagroda trafia w ręce Edinsona Cavaniego.

Urugwajczyk zjednał sobie sympatię fanów Czerwonych Diabłów i już wiemy, że pozostanie w klubie na dłużej. Informację o przedłużeniu umowy uczcił, popisując się przepiękną bramką w 37. kolejce – pierwszej po powrocie kibiców. Przywitał się z nimi w fenomenalny sposób, dając dowód swoich ponadprzeciętnych umiejętności cudownym lobem z odległości ponad 40 metrów.

Jego trafienie padło w kontrowersyjnych okolicznościach. David de Gea zagrał piłkę do przodu, ta trafiła do doświadczonego napastnika, który wychodził sam na sam z Alphonsem Areolą. Sędziowie uznali, że musnął ją po drodze Bruno Fernandes, jednak można mieć wątpliwości, czy rzeczywiście to zrobił. Jeśli nie – Cavani był na spalonym. Niemniej, gol został uznany i nie na tym się skupiamy.

Doświadczony napastnik, zamiast podprowadzić futbolówkę bliżej, postanowił natychmiast spróbować szczęścia. Zdecydował się na bardzo odważny, zaskakujący ruch i okazało się to świetnym wyborem. Wykorzystał fakt, że francuski bramkarz Fulham wyszedł zbyt daleko i przelobował go w szalenie efektowny sposób.

Źródło: kanał Manchesteru United na YT

Bramka Cavaniego dostała 60% głosów w wyborach na naszej facebookowej grupie Futbol w Anglii. W plebiscycie, w którym wybrany został najpiękniejszy gol maja w Premier League, pokonała efektowną piętkę Ferrana Torresa ze starcia z Newcastle, pocisk Stevena Bergwijna z konfrontacji z Aston Villą, pięknego woleja Luke’a Thomasa przeciwko Manchesterowi United oraz książkowe wykończenie Sergio Agüero, który trafił do siatki Crystal Palace.

Wszystkie te trafienia możecie zobaczyć TUTAJ.