Witamy w ten ponury i deszczowy, przynajmniej w północnej części Polski, poranek. Jesteśmy jednak pewni, że niezależnie od pogody, kibice Manchesteru City wstają dziś w świetnych humorach. The Citizens nareszcie awansowali do półfinału Ligi Mistrzów i zmierzą się w nim z PSG. Na drugim biegunie są kibice the Reds. Liverpool niestety nie zdołał odrobić strat z pierwszego spotkania z Realem Madryt i odpadł z Ligi Mistrzów. Teraz pozostaje im się skupić już tylko i wyłącznie na walce o ligowe TOP4. Na szczęście to nie koniec pucharowych emocji w tym tygodniu. Dziś o 21 czekają nas dwa spotkania angielskich ekip w Lidze Europy. Arsenal w Pradze powalczy o półfinał ze Slavią, a Manchester United na Old Trafford z Granadą. Tyle tytułem wstępu.

Nie milknie temat transferu Jessego Lingarda. Według portalu Goal, Anglik nie zdecydował jeszcze, który kierunek wybierze po zakończeniu tego sezonu. Opcji jest kilka. Do najprawdopodobniejszych zaliczają się walka o więcej minut na Old Trafford lub gra na stałe na London Stadium. Sytuacja jest rozwojowa.

Manchester Evening News z kolei obwieścił, jakoby Declan Rice na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Anglii wypytywał Shawa i Maguire’a o ogólne aspekty Manchesteru United. Jak to niewiele potrzeba mediom, aby podłapać jakiś sensacyjny temat i dorabiać swoje teorie, prawda?

Dobrze, zostawmy już jeden i drugi United i przejdźmy dalej. Na Emirates chyba odrobinę zwlekają z przedstawieniem propozycji nowego kontraktu Berndowi Leno, więc ten stwierdził, że jest otwarty na nową przygodę. Na szczęście dla Kanonierów, Niemiec ma przed sobą jeszcze dwa lata kontraktu, toteż chyba na razie nie ma czym się martwić. (Times)

O ile Bernd Leno o swoją najbliższą przyszłość martwić się nie musi, o tyle David Luiz już powinien. Zanosi się na to, że Brazylijczyk nie otrzyma propozycji nowego kontraktu. W przyszłym sezonie Mikel Arteta chciałby częściej zacząć stawiać na młodziutkiego Salibę. (Football.London)

Ciekawe doniesienia docierają do nas z Turynu. Wygląda na to, że Juventus jest zainteresowany pozyskaniem… Moise’a Keana. Everton za swojego napastnika oczekuje około 43 milionów funtów. W grę wchodzi również transkacja łączona, w której główne role mogliby odegrać Rabiot lub Demiral. (Gazzetta dello Sport)

Z kolei Chelsea obserwuje Alexa Sandro. 30-latek mógłby zameldować się na Stamford Bridge, pod warunkiem, że na Allianz Stadium powędruje Emerson Palmieri. (Calciomercato)

Pozostańmy jeszcze chwilkę przy sprawach ekipy z Londynu. Chelsea otrzymała informację od Aston Villi, że na Villa Park nie są zainteresowani kupnem Barkleya i Anglik może wrócić latem do stolicy. Na 28-latka czają się Młoty. (Teamtalk)

Już wkrótce Everton może opuścić Bernard. Skrzydłowego the Toffees widziałby u siebie nasz stary znajomy z Premier League – Manuel Pellegrini, który prowadzi Real Betis. (Fichajes)

Zostajemy w Merseyside. Latem na Anfield może zameldować się 18-letni Eduardo Camavinga z Rennes, aby zastąpić Wijnalduma. Holendrowi w czerwcu kończy się kontrakt z the Reds. (Express)

Jacob Murphy leży w kręgu zainteresowań Watfordu oraz Rangersów. 26-letniemu Anglikowi kontrakt kończy się w 2022 roku, jednak w Newcastle na razie nie panikują i wierzą, że wkrótce uda się przedłużyć kontrakt ze swoim skrzydłowym. (Chronicle)

Przegląd kończymy informacją o tym, że Ashley Young chciałby zakończyć swoją karierę w Watfordzie. Anglik jest wychowankiem tego klubu. (Sun)

To wszystko na dziś. Pamiętajcie, że na nasz sklep wjechała wczoraj limitowana partia 100 bluz, które możecie zakupić w czterech wersjach! Serdecznie zapraszamy was do sklepu – pamiętajcie, że kupując je, pozwalacie nam działać i projektować kolejne rzeczy!