Tym razem wyniki nie pozostawiły żadnych wątpliwości. I trudno się dziwić, bo takie bramki nie padają codziennie. Nasz gol marca w Premier League to rabona w wykonaniu Erika Lameli!

Argentyńczyk dał popis sprytu i bezczelności w meczu najwyższej wagi – derbach północnego Londynu. Takie trafienie w takim meczu to pamiątka na całe życie.

Przeżyjmy to jeszcze raz: przez pierwsze pół godziny gry to Arsenal zdawał się mieć inicjatywę. Podopieczni Mikela Artety zdecydowanie więcej czasu spędzali przy piłce, a ekipa Jose Mourinho szukała szans w kontratakach. Na domiar złego, urazu doznał Heung-min Son. Portugalczyk wprowadził więc w jego miejsce Lamelę. Ten po 14 minutach dostał w polu karnym piłkę od Lucasa i zaimprowizował. Zamiast szukać strzału słabszą, prawą nogą, zdecydował się na uderzenie raboną. Posłał piłkę idealnie w dolny róg, po murawie, między nogami Thomasa Parteya. Niczym wytrawny snookerzysta! Zaskoczony Bernd Leno nie zdołał udanie interweniować

Źródło: kanał Arsenalu na YT

Chociaż ta bramka dała prowadzenie Spurs, musieli oni ostatecznie uznać wyższość rywali. Arsenal strzelił dwa gole i ostatecznie wygrał 2:1, a autor bramki, którą wyróżniliście jako gol marca w głosowaniu na naszej facebookowej grupie Futbol w Anglii, został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki.

Lamela wygrał ankietę z miażdżącą przewagą. Jego bramka uzyskała ponad 82% głosów. Drugie miejsce, z wynikiem 12% zajął Dwight McNeil ze swoim świetnym uderzeniem w okienko bramki Evertonu. Kolejne pozycje przypadły trafieniom Jessiego Lingarda ze spotkania z Arsenalem, Harry’ego Kane’a przeciw Crystal Palace oraz Riyada Mahreza z meczu przeciwko Southampton. Wszystkie z nich możecie zobaczyć TUTAJ.