Wiele można wybaczyć Arsenalowi. Wiele można wybaczyć Xhace. Ale tego najzwyczajniej w świecie nie da się wytłumaczyć. Co tu się wydarzyło?

Kanonierzy prowadzili spokojne spotkanie, kontrolowali widowisko, a nawet powinni zamknąć już to spotkanie. Z kilku metrów chybił jednak Bukayo Saka. Mimo to, naprawdę nic się dawało nam przesłanek by Burnley skończyło pierwszą połowę z golem.

Gracze Dyche’a grali strasznie, jednak po co się ma takiego strzelca jak Chris Wood. Napastnik idealnie ustawił się w polu karnym Bernda Leno i pięknym strzałem „ze śledziony” pokonał bezradnego Niemca.

Dobrze, ale nie będę się już dłużej zgrywał. Po prostu zobaczcie to arcydzieło: