Za nami pusta kolejka i podwójna kolejka, no to pora wrócić do normalności. Ostatnio spora część graczy zgarnęła ponad 100 punktów, ale w GW20 nie będzie o to tak łatwo. 

Nie zapomnijcie obejrzeć naszego cokolejkowego materiału o FPL pt. „Hot or not?”, w którym szukamy opcji na GW20 i nie tylko. Jest on dostępny na YouTube po kliknięciu w poniższą miniaturę oraz na Spotify. Zapraszamy do odsłuchu!

Najwięcej punktów w poprzedniej kolejce: John Stones – 27 pkt – 2 gole, 2 czyste konta, 3 punkty bonusowe vs Crystal Palace (H) i Aston Villa (H).

Polecani w poprzedniej kolejce:

Fernandes – 8 pkt / Rashford – 3 pkt / Pogba – 12 pkt, de Bruyne – 8 pkt, Vardy – 4 pkt, Salah – 4 pkt

Mój typ: Rashford – 3 pkt (yikes)

Stan procentów posiadania z 26.01.2021.

W nawiasach kolejno: (prawdopodobieństwo zdobycia co najmniej jednej bramki wg bukmacherów, cena w milionach, procent posiadania oraz punkty w poprzedniej kolejce).

BRUNO FERNANDES (47.1%, 11.3£, 55.8%, 8 pkt)

W grze Sheffield United może i widać poprawę, ale wyniki nadal pozostawiają wiele do życzenia. Piłkarze Chrisa Wildera ograli Newcastle, ale moim zdaniem to najgorzej grająca obecnie ekipa w Premier League. Chwilę później Tottenham pokazał za to, że Szable na tle lepszego rywala mają ogromne kłopoty z tworzeniem akcji. Manchester United jest za to podbudowany, bo po ligowym remisie na Anfield, udało się pokonać Liverpool na własnym stadionie w FA Cup. Warto odnotować, że Bruno Fernandes wpisał się w tym spotkaniu na listę strzelców.

Umówmy się jednak, że jeśli zaufamy Czerwonym Diabłom, nie ma już większej różnicy, kto z nich jest akurat w naszym składzie. Ekipa Ole Gunnara Solskjaera gra dobrze jako kolektyw i nie opiera się już tylko na Portugalczyku, a przed szereg wychodzą wręcz inne postacie. Równie dobrze opaskę może otrzymać Paul Pogba (w ostatnich dwóch GW najlepszy dorobek punktowy w drużynie), Anthony Martial (świetna historia przeciwko Sheffield) czy Edinson Cavani. Bruno ma najwyższe posiadanie, więc do niego odnoszę się we wpisie, ale dla nielicznych podam statystyki całej czwórki.

W poprzedniej kolejce (2 mecze, różny wymiar czasowy):

Bruno (xG 0.80, xA 0.35) oddał 8 strzałów (2 z pola karnego, 3 celne), miał 7 kontaktów z piłką w boxie i dośrodkował 8 razy.

Martial (xG 0.41, xA 0.08) oddał 3 strzały (3 z pola karnego, 1 celny), miał 4 kontakty z piłką w boxie i dośrodkował 2 razy.

Pogba (xG 0.48, xA 0.06) strzelił gola, oddał 4 strzały (3 z pola karnego, 3 celne), miał 4 kontakty z piłką w boxie i posłał 2 dośrodkowania.

Cavani (xG 0.83, xA 0.01) strzelił gola, oddał 2 strzały (2 z pola karnego, 2 celne), zaliczył 3 kontakty z piłką w boxie i raz dośrodkował.

Do tej pory przeciwko Sheffield w Premier League: Bruno 0 goli lub asyst w 2 meczach, Martial 4 gole i asysta w 3 meczach, Pogba 0 goli lub asyst w 2 meczach, Cavani nie grał.

RAHEEM STERLING (48%, 11.5£, 8.1%, 11 pkt) – West Brom (A)

Podobnie jak w przypadku ich derbowych rywali, w zespole Manchesteru City brak obecnie jednego zawodnika, który zdobywałby bramki. W GW20 liderowanie przypadnie pewnie kilku piłkarzom, bo oprócz bolączki z napastnikami, teraz zabraknie też Kevina de Bruyne. Dlatego na pierwszy plan wystawiamy Raheema Sterlinga, ale równie dobrze za opaskę odwdzięczyć się mogą Phil Foden, Ilkay Gundogan czy nawet Gabriel Jesus.

Zespół z Etihad zagra teraz z WBA, a więc drużyną tracącą najwięcej goli w lidze (43). Ostatnio dostali piątkę od Leeds i czwórkę od Arsenalu, a nawet wygrywając z Wolves, stracili 2 bramki. W meczu z Aston Villą The Cityzens udowodnili, że potrafią przełamać nawet głęboko broniącego się rywala. Do tego walczą o fotel lidera, szczególnie w przypadku ewentualnego potknięcia czerwonych kolegów zza miedzy. Maszyna Pepa Guardioli powinna więc gładko przejechać się po podopiecznych Sama Allardyce’a. Pytanie tylko, kto weźmie na siebie odpowiedzialność trafiania do siatki.

W poprzedniej kolejce (dwa mecze, różny wymiar czasowy):

Sterling (xG 0.30, xA 0.18) strzelił gola, oddał 4 strzały (1 celny, 3 z pola karnego), zaliczył 20 kontaktów z piłką w polu karnym i 4 razy dośrodkował.

Gundogan (xG 1.31, xA 0.22) strzelił 2 gole, oddał 10 strzałów (3 celne, 7 z pola karnego), zaliczył 11 kontaktów z piłką w boxie i raz dośrodkował.

Foden (xG 0.38, xA 0.32) oddał 5 strzałów (1 celny, 1 z pola karnego), miał 22 kontakty z piłką w boxie i 10 razy dośrodkował.

Do tej pory przeciwko West Bromwich  w Premier League: Sterling gol i 4 asysty w 9 meczach, Gundogan 3 gole i asysta w 4 meczach, Foden bez gola lub asysty w 1 meczu.

PATRICK BAMFORD (42.4%, 6.7£, 49.8%, 2) – Newcastle (H)

Poprzednia kolejka była dla Leeds zwyczajną, więc Anglik nie miał na popisy tyle czasu co reszta. Do GW20 podchodzi jednak na równych zasadach i oby był to mecz, w którym snajper Pawi wróci do formy. Od dwóch kolejek nie udało mu się trafić do siatki, ale najważniejszy jest najbliższy przeciwnik. A jest nim Newcastle United, które ostatnie ligowe zwycięstwo odniosło 12 grudnia. Potem Sroki dostały łomot właśnie od drużyny prowadzonej przez Marcelo Bielsę (2:5), a od wygranej z WBA straciły 16 goli w 8 meczach.

Zespół Steve’a Bruce’a jest kompletnie pod formą, a Leeds musi wrócić na właściwe tory po dwóch porażkach z rzędu. Stawianie na Bamforda może się negatywnie nas nas odbić, ale jak to mówią, high risk = high reward. W każdym tekście z tej serii musi się pojawić ryzykowny typ.

W poprzedniej kolejce Bamford przeciwko Brighton nie zrobił nic godnego uwagi, a przeciwko Newcastle w Premier League strzelił 1 bramkę w 1 meczu.

MOHAMED SALAH (36.7%, 12.5£, 37.8%, 4) / HARRY KANE (35.3%, 11.2£, 46.7%, 9)

Kogut kontra Liver bird. Jurgen Klopp kontra Jose Mourinho. Liverpool kontra Londyn. GW20 to wielkie starcie The Reds z Tottenhamem i od was zależy tylko, na kogo w tym meczu postawicie. Jak przyszło na hit kolejki w tym sezonie, może skończyć się nudnym 0:0. Liczymy jednak, że mistrz Anglii będzie chciał za wszelką cenę pokazać, że nadal liczy się w walce o kolejny tytuł, a Spurs poszukają swoich okazji w niezawodnych kontrach. Wybór Salaha, Sona czy Kane’a może okazać się więc równie dobry, a może i równie fatalny. Warto zaznaczyć, że Egipcjanin wpakował dwa gole Manchesterowi United w FA Cup. Jego najbliżsi rywale odpoczywali podczas meczu pucharowego – obaj zagrali ~30 minut z Wycombe, a Koreańczyk zdołał zaliczyć w tym czasie asystę.

Oba zespoły dzieli w tabeli tylko 1 punkt, a zespół z Anfield rozegrał o jedno spotkanie więcej. To będzie przysłowiowy mecz o podwójną stawkę i mogą się w nim posypać grube punkty. Tylko w którą stronę? Pomogę garścią statystyk, a o reszcie zdecydujcie sami.

W poprzedniej kolejce (Liverpool 2 mecze, Tottenham 1):

Salah (xG 0.30, xA 0.44) oddał 5 strzałów (1 celny, 3 z pola karnego), miał 18 kontaktów z piłką w boxie i 2 razy dośrodkował.

Kane (xG 0.22, xA 0.22) strzelił gola, oddał 6 strzałów (2 celne, 1 z pola karnego), zaliczył 8 kontaktów z piłką w boxie i raz dośrodkował.

Son (xG 0.35, xA 0.24) zaliczył asystę, oddał 2 strzały (2 z pola karnego), miał 8 kontaktów z piłką w boxie i 9 razy dośrodkował.

Do tej pory przeciwko Tottenhamowi w Premier League: 5 goli i asysta w 7 meczach

Do tej pory przeciwko Liverpoolowi w Premier League: Kane 6 goli i 2 asysty w 11 meczach, Son 2 gole w 7 meczach

Mój typ to Fernandes.

Źródło statystyk: understat.com

Bramki i asysty przeciwko poszczególnym drużynom: transfermarkt.com

Źródło przewidywań bukmacherów: fplreview.com

Źródło miniatur zawodników: Premier League

Legenda:

PK = pole karne

xG = expected goals – wartość (od 0 do 1) oceniająca prawdopodobieństwo gola na podstawie pozycji strzelca, części ciała, którą wykonał uderzenie, rodzaju podania oraz typu akcji, w której trakcie padł strzał. W statystykach podana jest suma xG wszystkich strzałów oddanych przez gracza w poprzednim GW

xA = expected assists – analogicznie do xG – tym razem chodzi o prawdopodobieństwo strzelenia gola po konkretnym podaniu.