Harry Kane, Heung-min Son i… No właśnie. Przy tak zabójczym duecie brakuje trzeciego, który spróbuje dotrzymać tempa prowadzącym w tym ofensywnym tańcu. Na to miejsce na Tottenham Hotspur Stadium pracuje 4 piłkarzy i żaden z nich nie zbliża się nawet do połowy jakości, jaką oferują Anglik z Koreańczykiem. W tym, jak na razie nawet i walijski gwiazdor