Kto na kapitana? GW3 20/21

To, co zrobił koguci duet tydzień temu, przejdzie do historii. 4 bramki Sona po 4 asystach Kane’a w jednym meczu to najlepsza możliwa odpowiedź ekipy Mourinho na narzekania malkontentów. Do tego Anglik dołożył jeszcze własne trafienie. Ofensywa Spurs jest w wielkim gazie, co potwierdziła w meczu eliminacji Ligi Europy ze Shkëndiją. Son zanotował w czwartek 2 gole i asystę, a Kane trafił do siatki raz – właśnie po podaniu swojego partnera z ataku. Martwić może jedynie fakt, iż Sonaldo rozegrał pełne 90 minut. Z drugiej strony Mou nie lubi rotować, a Azjata jest w takiej formie, iż nie ma mowy o oszczędzaniu go. Newcastle w poprzedniej kolejce dostało aż 3 bramki od Brighton, więc możemy spodziewać się deszczu punktów ze strony zawodników Tottenhamu w GW3.

Son (xG 1.24, xA 0.09) był perfekcyjny w tym meczu – wszystkie gole zdobył oddając 4 celne strzały z pola karnego na 4 próby. Do tego zanotował tylko jeden „zbędny” kontakt z piłką w polu karnym i dośrodkowywał aż 4 razy. Kane (xG 0.70, xA 0.09) wykreował za to aż 3 (!) szanse. Jego bramka jego jedynym celnym strzałem oraz jedynym kontaktem z futbolówką w boxie. Harry oddał jeszcze 1 strzał zza pola karnego.

Do tej pory przeciwko Newcastle w Premier League:

Kane – 4 gole w 8 meczach

Son – 2 gole i asysta w 5 meczach

Może i Obywatele rozpoczęli sezon z opóźnieniem. Jednak co z tego, skoro drugą kolejkę rozegrali w takim stylu? Wszystkie ofensywne opcje zapunktowały, a wszyscy Ci, którzy postanowili spokojnie obserwować podopiecznych Guardioli, zostali skarceni. Niestety okazało się, iż Gabriel Jesus złapał kontuzję, która wykluczy go z gry na kilka tygodni. Z tego powodu Sterling może stać się genialną opcją. Wobec urazu Kuna to właśnie on może występować na szpicy, a Raz w takiej sytuacji byłby absolutnym must-havem. Z drugiej strony to de Bruyne wykonuje tak często dyktowane w tym sezonie jedenastki. O reszcie zalet najlepszego zawodnika poprzedniego sezonu nie trzeba chyba przypominać. Leicester w GW3 nie będzie najwygodniejszym przeciwnikiem, ale przecież Obywatele przeciwko Wilkom pokazali, że zespoły tej klasy nie są im straszne.

KdB (xG 1.12, xA 0.24 – gol z karnego i asysta) oddał 4 strzały – wszystkie celne, z czego 2 z pola karnego (w sumie 7 kontaktów z piłką w boxie). Sterling (xG 0.05, xA 0.22 – asysta) oddał jeden calny strzał z pola karnego i również miał 7 kontaktów z piłką w polu karnym.

Do tej pory przeciwko Leicester w Premier League:

De Bruyne: 1 gol i 4 asysty w 8 meczach

Sterling: gol i asysta w 11 meczach (raz z ławki)

Do 3 razy sztuka. Skoro w 2 początkowych meczach Niemcowi nie udało się trafić do siatki, to przeciwko komu ma się przełamać, jeśli nie w meczu z WBA? Defensywa beniaminka jest dziurawa jak szwajcarski ser, a Werner mimo braku trafień prezentował się naprawdę dobrze przeciwko Brighton. Mecz z Liverpoolem możemy raczej pominąć wobec taktyki The Blues i czerwonej kartki Christensena, która ustawiła mecz. Napastnik w zeszłym sezonie Bundesligi zanotował 13 goli i 4 asysty w 12 meczach przeciwko 6 najgorszym drużynom ligi. GW3 zapowiada się obiecująco…

Do tej pory przeciwko WBA w Premier League: nie grał

Armaty Ancelottiego zagrały prawdziwy koncert przeciwko West Bromowi. Teraz DCLa i Richarlisona czeka cięższe zadanie, ale w takiej formie obaj powinni poradzić sobie bez problemu. Richarlison (xG 0.71, xA 0.35) wciąż nie znalazł drogi do siatki w tym sezonie, ale nic straconego, jeśli nadal będzie tak dobrze obsługiwał swojego kolegę z ataku. Calvert-Lewin (xG 2.51, xA 0.00) wykorzystuje za to każde pół sytuacji, w jakiej się znajdzie. Z tego powodu liczymy, że w GW3 napastnicy The Toffees znów nie zawiodą.

Brazylijczyk miał aż 14 kontaktów z piłką w polu karnym i oddał 5 strzałów (zaledwie 1 celny, wszystkie z boxa). Zanotował jednak aż 2 asysty i dodatkowo jeszcze jedną FPL-ową przy 1 wykreowanej szansie. Anglik za to zaliczył hat-tricka przy o połowę mniejszej liczbie kontaktów z futbolówką w polu karnym. Oddał 6 strzałów – wszystkie z pola karnego, z czego 3 były celne.

Do tej pory przeciwko Crystal Palace w Premier League:

Calvert-Lewin – 2 gole i asysta w 5 meczach (2 razy z ławki)

Richarlison – gol i asysta w 6 meczach (raz z ławki)

Meksykanin po raz kolejny potwierdził, że nie ma sobie równych, jesli chodzi o regularność. Może i gwiazda Wilków nie notuje dwucyfrowych wystrzałów, ale za to punktuje co kolejkę. Udało się ukłuć nawet Manchester City. W takim razie jakim wyzwaniem dla niego jest West Ham? Jimmy jest zdolny do tego, czego oczekiwaliśmy tydzień temu od Auby. Czy uda mu się? Zobaczymy po zakończeniu GW3.

Jiménez miał piłkę w polu karnym 7 razy. Zaowocowało to 3 strzałami (wszystkie z boxa, jeden celny) oraz xG i xA na poziomie 0.16 i 0.01.

Do tej pory przeciwko West Hamowi w Premier League: 3 gole w 4 meczach

Liverpoolski duet punktuje na zmianę. Czy z tego powodu powinniśmy postawić na Salaha? Spośród tej dwójki raczej tak. Nie dość, że teraz wypada kolej Egipcjanina, to przeciwko Kanonierom ma on absolutnie imponujący bilans. Z ostatnich 2 pojedynków przeciwko mistrzom Anglii to Kanonierzy wyszli zwycięsko. Do trzech razy sztuka? Bardzo możliwe. Szczególnie, że obaj goleadorzy Kloppa są w świetnej formie i mogą być cichymi faworytami do opaski w GW3.

Wbrew pozorom to Salah (xG 0.19, xA 0.54) był aktywniejszy od Mané (xG0.76, xA 0.09) w poprzedniej kolejce. Egipcjanin oddał 4 strzały (2 z pola karnego, 1 celny) oraz miał aż 9 kontaktów z piłką w polu karnym. Senegalczyk był jednak skuteczniejszy – jeden z jego 3 strzałów znalazł drogę do siatki, a ponadto wszystkie jego próby były celne (2 z pola karnego). Sadio miał piłkę w boxie 6 razy.

Do tej pory przeciwko Arsenalowi w Premier League:

Salah: 6 goli i 4 asysty w 7 meczach (raz z ławki)

Mané: 6 goli i 2 asysty w 12 meczach (raz z ławki)