To się w głowie nie mieści! Tottenham Hotspur z cudownym golem w Lidze Mistrzów. Solidny kandydat do najcudowniejszego indywidualnego rajdu w tej edycji elitarnej Champions League. 

Jego autorem okazał się… Micky van de Ven. Tak, nie Brennan Johnson, Richarlison, Mohammed Kudus czy nawet Pedro Porro, a poczciwy Micky van de Ven. Holenderski środkowy obrońca swoją akcję rozpoczął jeszcze na własnej połowie.

Reprezentant Oranje minął kilku zawodników FC Kopenhagi, a na koniec z zimną krwią pokonał bramkarza duńskich oponentów. Na kwadrans przed końcem rywalizacji ekipa z białej części północnego Londynu prowadzi aż 4:0 i zmierza po ważne trzy punkty do tabeli fazy ligowej Ligi Mistrzów.

Poniżej wideo z cudowną bramką kadrowicza Pomarańczowych. Można je oglądać bez końca!