Manchester United w następnym oknie transferowym może dokonać ogromnego wzmocnienia. Czerwone Diabły chcą gracza, który już teraz wyróżnia się w Premier League. Ma on być alternatywą dla Adama Whartona czy Carlosa Baleby. 

Od dłuższego czasu wiadomo, że Manchester United chce wzmocnić środek pola, sprowadzając do klubu piłkarza o profilu „ósemki”. Chodzi oczywiście o typowego środkowego pomocnika z dobrym rozegraniem i przeglądem pola, który będzie w stanie łączyć defensywę z ofensywą.

Jak informuje Florian Plettenberg, dla Czerwonych Diabłów takim graczem może być Elliot Anderson. 22-latek gra obecnie w Nottingham Forest, gdzie radzi sobie naprawdę dobrze. Anglik był jednym z czołowych zawodników Tricky Trees w poprzednim sezonie, kiedy to klub walczył o grę w Lidze Mistrzów. Nottingham oczekuje za swojego zawodnika około 100 milionów funtów, jednak biorąc pod uwagę obecną formę zespołu, wartość spada.

Poza Manchesterem United, pomocnikiem interesuje się również Newcastle. Na ten moment jednak żadna drużyna nie złożyła oficjalnej oferty.