Dzień dobry, dzień dobry! Jest dość wczesny, wtorkowy poranek. Mamy jednak nadzieję, że jesteście zwarci i gotowi do pracy. Nieistotne czy jesteście obecnie w pracy, na uczelni czy w autobusie – zawsze znajdzie się czas na chwilkę przerwy i dobrą lekturę. O to pierwsze musicie zadbać już sami, tym drugim natomiast, zajmiemy się my. Poranny przegląd prasy numer 301 w tym roku, lecimy!
Dzisiejszy tour po Wyspach rozpoczynamy od wizyty na City Ground. Tam bardzo ciekawe wieści ma dla nas Florian Plettenberg. Zdaniem dziennikarza stacji Sky Sports, pomocnik Nottingham Forest, Elliot Anderson, może pożegnać się z zespołem już po zakończeniu tego sezonu. Wielkimi zwolennikami transferu 22-latka są między innymi Manchester United i Newcastle. Tanio jednak nie będzie. Evangelos Marinakis życzy sobie za swojego pomocnika kwoty oscylującej w okolicy 120 milionów funtów. (Florian Plettenberg)
Mason Greenwood kwitnie pod wodzą Roberto De Zerbiego, a jego nazwisko znów zaczyna przybierać na sile. Jak podaje portal TeamTALK, były napastnik Czerwonych Diabłów znalazł się na celowniku samej… FC Barcelony! Podobno Duma Katalonii rozważa letni transfer 24-latka. Jak się okazuje, nie tylko ona. Angielski napastnik wzbudza również zainteresowanie takich zepsołów jak Tottenham czy West Ham United. (TeamTALK)
Jobe Bellingham nigdzie się nie rusza. Jeszcze jakiś czas temu, w przestrzeni publicznej pojawiały się spekulacje odnośnie potencjalnego transferu 20-latka na Old Trafford. Nic z tego. Brat Jude’a zapowiedział, że najbliższą przyszłość chce spędzić w ekipie z Signal Iduna Park. (Mirror)
Zarówno Kobbie Mainoo, jak i Joshua Zirkzee będą mogli opuścić zespół Manchesteru United, ale… nie zimą! Jak podają nasi ulubieńcy z The Sun, 20-krotni mistrzowie Anglii mają zablokować wszystkie oferty, które przyjdą za wspomniany duet w najbliższym, zimowym okienku transferowym. (Sun)
Wraca temat Mortena Hjulmanda na Old Trafford. Jak podają dziennikarze TeamTALK, ogromnym zwolennikiem transferu pomocnika Sportingu jest szkoleniowiec Czerwonych Diabłów, Ruben Amorim. 26-latek został wyceniony przez swój klub na blisko 50 milionów funtów. (TeamTALK)
Zamykamy ten jakże długi kącik pod tytułem „Manchester United”. Rasmus Højlund odżył pod wodzą Antonio Conte i niewykluczone, że ekipa spod Wezuwiusza zdecyduje się na wykupienie duńskiego snajpera. Włodarze drużyny z Teatru Marzeń chcą jak najszybszej deklaracji ze strony władz włoskiego klubu. Ekipa SSC Napoli ma wyjaśnić swoje plany już na początku przyszłego roku – podaje Mirror.
West Ham United chce wzmocnić defensywę. Nic dziwnego. Młoty na przestrzeni dziewięciu meczów w obecnym sezonie Premier League, straciły aż 20 (!) bramek. Na celowniku Nuno Espirito Santo znalazł się brazylijski defensor Lille, Alexsandro. The Hammers ruszą po 26-latka już na początku 2026 roku. Jeśli zapytacie o cenę, wcale nie jest ona specjalnie wygórowana. Przynajmniej jak na obecne czasy. ESPN podaje, że francuski zespół życzy sobie za swojego zawodnika kwoty oscylującej w granicy 26 milionów funtów. (ESPN)
Tottenham, Newcastle United i Arsenal. Wszystkie te ekipy mają stoczyć po zakończeniu sezonu zaciekły bój o snajpera FC Porto, Samu Aghehowę. (Fichajes)
Ivan Toney wróci do Premier League? Podobno o względy napastnika Al-Ahli mocno zabiega jego niedawny menedżer, Thomas Frank. Szkoleniowiec Spurs usilnie szuka wzmocnień na pozycji numer dziewięć i to właśnie Toney obok Samuela Omorodiona ma być priorytetem transferowym. Nieoficjalnie mówi się, że były napastnik The Bees będzie mógł opuścić saudyjską ekipą za nieco ponad 50 milionów funtów. (Fichajes)
Ekwadorski obrońca Club Brugge, Joel Ordonez, już wkrótce może trafić do Premier League. 21-latek znajduje się bowiem na radarach takich ekip jak Newcastle United czy Aston Villa. (Caught Offside)
Na dziś to wszystko, co dla Was przygotowaliśmy. Niezmiernie dziękujemy za uwagę, do usłyszenia!
