Piątek, weekendu początek! Wczoraj w europejskich pucharach skompromitowały się Aston Villa i Palace, przegrywając z Go Ahead Eagles i AEK Larnaką, za to świetny start w nowej erze Seana Dyche’a zanotowało Nottingham, wygrywając z Porto 2:0. Zapraszamy na poranny przegląd prasy do kawki.

To był specjalny moment w życiu Dyche’a, bo to właśnie w Nottingham zaczynał swoją karierę piłkarską – grał w drużynach juniorskich Forest. „Ktoś wspomniał, że stałem w specyficzny sposób i patrzyłem po stadionie. Cóż, czekałem na ten moment bardzo długo. Pomyślałem, jak dawno był 1987, gdy jako 16-latek tu przybyłem. Chciałem założyć kiedyś tę koszulkę, ale nie udało się. Wróciłem za to jako trener i był to wyjątkowy moment, stanąłem, rozejrzałem się postanowiłem zapisać to w pamięci”.

Żeby nie było tak tylko nostalgicznie i słodko, Dyche przypomniał o co chodzi w tej grze: „Mamy świetną więź z fanami, ja i mój sztab. To bardzo szybko znika, jeśli nie wygrywasz meczów. Po prostu musimy wygrywać”. (Sky)

Slot mówiąc wczoraj o kontuzji Isaka, trochę podpadł Newcastle. Stwierdził, że „Nie możesz porównywać piłkarza, który nie trenował w presezonie w mniejszym klubie”. Oczywisty brak klasy Slota w tej wypowiedzi raczej rozbawił Eddiego Howe’a: „Nie muszę tego komentować, bronić rozmiaru Newcastle, nie czuję potrzeby. Ty (dziennikarz) zrobiłeś to za mnie, wspominając o wyprzedanym ogromnym stadionie, 8. miejscu w Lidze Mistrzów, wygraniu Pucharu Ligi. Nie muszę nic dodawać”. (Sky)

Ciekawostka: na 5 ostatnich rzutów karnych w europejskich pucharach, Aston Villa spudłowała 4. Wczoraj zrobił to Buendia. Emery mówił po meczu: „Dziś odpowiedzialność była na Emiliano. Z reguły ma dobre karne i nie pudłuje, dziś spudłował. Mamy jasną listę wykonawców: Buendia, Sancho, McGinn, Rogers. Oczywiście, Emiliano może znów podejść do karnego, ale nasza idea jest taka, by to była odpowiedzialna i przemyślana decyzja”. (BBC)

Nie Liverpool, a kierunek Niemcy? Agent Marka Guehiego spotkał się z przedstawicielami Bayernu, by porozmawiać o wolnym transferze latem. Poza nimi, w grze jest także Real Madryt. (Sky Germany)

Marcus Rashford jest teoretycznie wypożyczony do Barcelony, ale Anglik daje jasno do zrozumienia, że chce tam zostać. „Och, oczywiście. Cieszę się grą tutaj, i chyba dla każego kto lubi piłkę nożną, Barcelona jest jednym z kultowych zespołów. Dla piłkarza to zaszczyt grać tutaj. Ludzie zapominają o tym, ale 23-24 lata żyłem w Manchesterze, więc czasem po prostu potrzebujesz zmiany”. (Sky)

Manchester United ma na liście 6 pomocników, których chcą ściągnąć latem 2026 roku. Prasa donosi, że są na niej na pewno Carlos Baleba i Andrey Santos z Chelsea. (TalkSport)

Liverpool (i pewnie inne kluby) bardzo chętnie zobaczyłby u siebie Antoine’a Semenyo. Bournemouth chce wołać za Ghańczyka 75 mln funtów. (Daily Mail)

John Terry wspomniał, że jego marzeniem byłoby trenowanie Chelsea i ciężko mu pojąć, że był odrzucany jako trener mniejszych klubów z powodu braku doświadczenia. (Athletic)

Everton jest gotowy do złożenia oferty za… Richarlisona. Chętnie zobaczyliby z powrotem „gołębia” w swoich barwach, a Tottenham rozważa jego sprzedaż zimą. (TeamTalk)

Mateo Kovacić raczej szykuje się do opuszczenia Manchesteru City i zainteresowane są Aston Villa, West Ham, a także zawsze chętny na niechcianych piłkarzy Premier League – AC Milan. (Caught Offside)

Na dziś to wszystko. Pamiętajcie – już o 21 startujemy z kolejką Premier League i meczem Leeds – West Ham, więc trzeba ustawić składy w Fantasy!