Robert Lewandowski już niebawem najprawdopodobniej przestanie być zawodnikiem FC Barcelona. Polak jest związany z Dumą Katalonii kontraktem ważnym tylko do ostatniego dnia czerwca przyszłego roku. Jego nowym przystankiem w karierze może okazać się angielska Premier League!
Tak przynajmniej twierdzi serwis Daily Star. Według najnowszych ustaleń tego portalu kapitan reprezentacji Biało-Czerwonych znalazł się na radarach giganta z Wysp Brytyjski. Konkretnie chodzi o… Manchester United, który widzi w Polaku idealne wzmocnienie dla swojej formacji ofensywnej.
Zwolennikiem sprowadzenia 37-letniego snajpera na Old Trafford jest trener Ruben Amorim. Portugalski szkoleniowiec uważa, że Czerwone Diabły powinny ubiegać się o przechwycenie Lewandowskiego z rynku tak zwanych wolnych agentów, gdy nie przedłuży umowy z Blaugraną. Włodarze mistrzów hiszpańskiej La Liga chcą zacząć nowy etap, a częścią tego projektu jest zmiana środkowego napastnika.
Na ten moment nie wiadomo, jak „Lewy” podchodzi do potencjalnej zmiany pracodawcy. Przez ostatnie tygodnie łączono z nim też AC Milan, Atletico Madryt, a także kilka klubów Saudi Pro League. Warto jednak dodać, że najlepszy strzelec w historii reprezentacji Polski był już dwa razy blisko gry w Anglii. W 2010 roku prowadził rozmowy z Blackburn Rovers, a dwa lata później „powiedział tak” Red Devils, ale Borussia Dortmund nie zgodziła się na sprzedaż swojej wielkiej gwiazdy.
W zespole 20-krotnych mistrzów Anglii Robert Lewandowski miałby pomóc we wdrożeniu Benjamina Sesko. Doświadczenie Polaka miałoby pomóc 22-letniemu snajperowi ze Słowenii w rozwinięciu skrzydeł. Nasz rodak zdobył cztery gole po dziewięciu meczach tej kampanii. Na listę strzelców wpisuje się średnio co 108 minut.

