Chelsea przeżywa prawdziwy dramat. The Blues będą musieli radzić sobie bez swojej największej gwiazdy przez kolejne tygodnie. Do tego, dochodzi uraz kolejnego, ważnego zawodnika.
Chelsea w bardzo dobrych nastrojach pojechała na przerwę reprezentacyjną. The Blues najpierw wygrali 1:0 z Benfiką w meczu 2. kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. A następnie pokonali 2:1 Liverpool. Taki przebieg spraw dał im 7. miejsce w lidze z dorobkiem 11 punktów.
Takie miejsce z pewnością nie zadowala klubu, ale wszystko szło w dobrym kierunku, żeby je poprawić. Jak się jednak okazuje, życie nie ułatwia Enzo Maresce. Włoski menedżer przez kolejne sześć tygodni będzie musiał sobie radzić bez Cole’a Palmera, o czym poinformował sam Enzo Maresca. Anglik pauzuje już od meczu z Manchesterem United, gdzie nabawił się urazu uda, czyli praktycznie miesiąc. 23-latka na boisku zobaczymy najpewniej dopiero w grudniu, co jest ogromną stratą dla całej drużyny.
W dodatku, z gry wypada również Benoit Badiashile. Francuza również nie zobaczymy na boiskach Premier League do grudnia. Jego uraz związany jest z problemem mięśnia.

