Manchester United, pomimo wydania wielkich pieniędzy na zakup nowych graczy w trakcie ostatniego okna transferowego, wciąż ma w swoim składzie kilka newralgicznych pozycji, które niewątpliwie wymagają wzmocnienia lub dodania kolejnego zawodnika do rotacji.

Zarząd 20-krotnych mistrzów Anglii zdaje się doskonale zdawać sobie sprawę z tych bolączek. Dobitnie świadczą o tym najnowsze ustalenia przekazane przez renomowanego dziennikarza Bena Jacobsa. Potwierdził on, że osoby decyzyjne w strukturach Czerwonych Diabłów zamierzają w przyszłym roku wzmocnić dwie pozycje w zespole.

Konkretnie chodzi o zakup następnego bramkarza, a także bocznego defensora, który wpasuje się do taktyki stosowanej przez trenera Rubena Amorima. Szczególnie sprowadzenie nowego obrońcy będzie ważne dla władz Red Devils.

„Nie wykluczam możliwości przybycia bramkarza już w zimowym okienku. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby do końca letniego okna transferowego w 2026 roku, wliczając w to okno transferowe w styczniu, Manchester United nie pozyskał nowego bocznego obrońcy” —  powiedział Ben Jacobs w rozmowie z portalem The United Stand.

United powróci do gry już w najbliższą niedzielę. Wówczas zmierzy się z Liverpoolem w wielkiej Bitwie o Anglię. Gospodarzem tego spotkania będą panujący mistrzowie Premier League.