Antoine Semenyo bez wątpienia jest jednym z najlepszych zawodników na starcie tego sezonu angielskiej Premier League. Dość powiedzieć, że gwiazda Bournemouth w swoim dorobku uzbierała aż 6 goli oraz 3 asysty w 7 występach.
Na listę strzelców 24-letni atakujący wpisuje się średnio co zaledwie 104 minuty. Nie można się więc dziwić, że skrzydłowy zespołu dowodzonego przez trenera Andoniego Iraolę przyciągnął uwagę kilku gigantów z Wysp Brytyjskich, o czym donosi dziennikarz Alex Crook.
Według ustaleń pracownika portalu talkSPORT obóz Semenyo rozmawiał już z włodarzami Tottenhamu Hotspur, a także Manchesteru United o potencjalnych warunkach tego transferu. Oba kluby nie wykreśliły reprezenanta Ghany ze swoich list życzeń i nadal są chętne na jego zakup.
Dyrektor sportowy Liverpoolu Richard Hughes pracując dla Wisienek odpowiadał za sprowadzenie Semenyo z Bristol City za nieco ponad 10 milionów funtów. Hughes jest dużym fanem 24-latka i rozważa wyruszenie po jego zakup przy najbliższej okazji. Do przekonania Bournemouth będzie potrzebne wyłożenie na stół negocjacyjny minimum 75 milionów funtów i bezcenny kaktus.

