Arsenal i Paris Saint-Germain stoczyły bardzo ciekawy bój w półfinale minionej edycji Ligi Mistrzów. Finalnie drużyna Les Parisiens pokonała The Gunners 3:1 w dwumeczu. Oba kluby rok temu spotkały się też na rynku transferowym.
Potwierdził to Fabrizio Romano. Włoch przekazał, że na radarach Paryżan znalazł się Gabriel. Środkowy obrońca aktualnych wicemistrzów angielskiej Premier League był jednych z celów na liście życzeń zespołu ze stolicy Francji.
Jednak włodarze klubu z czerwonej części północnego Londynu od razu zakomunikowały Brazylijczykowi, a także jego agentowi, że jest on uważany za „nietykalnego” i nie ma najmniejszych szans, że zgodzą się sprzedać go w tamtym okresie.
Obecnie 27-letni reprezentant Canarinhos jest uważany za jeszcze ważniejszą postać dla Kanonierów niż wtedy. Jego kontrakt z Armatami obowiązuje aż do ostatniego dnia czerwca 2029.
