Przed spotkaniem Fluminense z Al-Hilal przeprowadzono minutę ciszy dla zmarłego Diogo Joty. Kilku zawodników nie kryło ogromnego wzruszenia. Wśród nich był Ruben Neves, który prywatnie był jednym z najbliższych przyjaciół zawodnika Liverpoolu.
Neves znał się z Jotą jeszcze z czasów gry w Wolverhampton Wanderers. W tracie minuty ciszy gwiazdor Al-Hilal oraz strojący po drugiej stronie Joao Cancelo (kolega Joty z reprezentacji) nie mogli powstrzymać łez.
In remembrance of Diogo Jota and André Silva, a minute of silence was observed. 🤍 pic.twitter.com/yYqKQWMur4
— DAZN Football (@DAZNFootball) July 4, 2025
Były gracz watahy Wilków w swoich mediach społecznościowych opublikował też bardzo emocjonalne pożegnanie Joty. Treść zamieszczamy poniżej.
„Bicho, gdziekolwiek teraz jesteś, wiem, że to przeczytasz. Nigdy nie byliśmy z tych słabych i być może będę tego żałował, ale wiesz jak wiele znaczysz dla mnie, tak samo jak ja wiem, ile znaczę dla ciebie. To więcej niż przyjaźń, jesteśmy rodziną i to się nie zmieni, mimo że postanowiłeś podpisać kontrakt nieco dalej od nas.