Arsenal w dalszym ciągu rozgląda się za potencjalnymi wzmocnieniami na pozycję lewego skrzydłowego. Kanonierzy tym razem zaczęli rozglądać się w lidze francuskiej, a ich uwagę przykuł Bradley Barcola. 22-latek jest bardzo rozchwytywany, jednak brakiem entuzjazmu wobec sprzedaży Francuza wykazuje się Luis Enrique. 

Bradley Barcola bez wątpienia jest jednym z kluczowych zawodników jeśli chodzi o nową erę PSG. Po odejściu Neymara, Messiego, a później Mbappe, to on wraz z Ousmanem Dembelem przewodził w ofensywie Paryżan. W tym sezonie jednak jego rola uległa zmianie. Po tym, jak do klubu dołączył Chwicza Kwaracchelia oraz Desire Doue, Barcola przestał odgrywać pierwsze skrzypce. To właśnie dlatego można było odnieść wrażenie, że odejście z klubu będzie naturalnym krokiem.

To właśnie z tego powodu, 22-latkiem zaczęli interesować się giganci europejskiego futbolu. O Francuza zabiegał Bayern Monachium, Chelsea, a do wyścigu dołączył się również Arsenal, o czym poinformowało L’Equipe. Z informacji francuskiego portalu wynika również, że transfer Barcoli blokuje Luis Enrique. Hiszpan nadal uważa, że skrzydłowy odgrywa ważną rolę w zespole i jest bardzo ważnym elementem całej drużyny.

W minionym sezonie Barcola rozegrał 59 spotkań, w których zdobył 21 bramek oraz zanotował 19 asyst. Jego wartość rynkowa na ten moment wynosi 70 milionów.