Według informacji podawanych przez dziennikarzy stacji The Athletic, Tottenham będzie chciał za wszelką cenę wzmocnić drugą linię swojego zespołu. Jak się okazuje, jednym z celów transferowych nowego menedżera Kogutów, Thomasa Franka, jest pomocnik RB Lipsk, Xavi Simons.
Przesądzone. Xavi Simons zdecydował, że miniony sezon był jego ostatnim w barwach ekipy RB Lipsk. Holenderski pomocnik, który latem został wykupiony z PSG za ponad 50 milionów euro, rozgląda się za nowym pracodawcą. Jego obecna umowa z niemieckim zespołem wygasa pod koniec czerwca 2027 roku. Jeśli więc włodarze Die Bullen myślą o zarobku ze sprzedaży swojego perspektywicznego pomocnika, letnie okno transferowe będzie na to jedną z ostatnich szans.
Bardzo dobrze poinformowani dziennikarze The Athletic są zgodni co do tego, że reprezentant Oranje wciąż pozostaje jednym z priorytetów Tottenhamu. Nie zmieniło tego nawet niedawne przyjście do klubu przez Thomasa Franka. Obecnie 21-latek wyceniany jest na ponad 50 milionów euro. Informacje o zainteresowaniu Simonsem ze strony angielskiej ekipy potwierdza także Ben Jacobs.
Decyzja Holendera odnośnie chęci opuszczenia ekipy Byków jest podyktowana brakiem awansu do przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Mimo wspinanego już, niedawnego transferu definitywnego z Paris Saint-Germain do Lipska po wcześniejszym wypożyczeniu, 22-latek chce spróbować swoich sił w bardziej ambitnym zespole. Tottenham dzięki niedawnego zwycięstwu w Lidze Europy, zagwarantował sobie grę w najbliższej fazie ligowej Champions League.
Simons jeszcze do niedawna był łączony z takimi zespołami jak Manchester City, Arsenal, Liverpool czy Bayern Monachium. Środkowy pomocnik w niedawno zakończonym sezonie rozegrał łącznie 33 spotkania, w których zanotował 11 bramek i do swojego dorobku dorzucił 8 asyst.