Liverpool już niedługo może stracić Andy’ego Robertsona. Zainteresowane Szkotem jest Atletico Madryt, które uznało lewego obrońcę The Reds za swój priorytet transferowy. Rozmowy nie są jednak łatwe, ponieważ mistrz Anglii bardzo ceni sobie 31-latka.
Andy Robertson w minionym sezonie rozegrał 45 spotkań, będąc jednym z kluczowych zawodników w bloku defensywy. Szkot co prawda nie imponował formą aż tak, jak chociażby jeszcze dwa czy trzy sezony temu.
Z uwagi na wiek Szkota i brak wielu opcji na pozycji lewego obrońcy, Liverpool zdecydował się pójść po Milosa Kerkeza z Bournemouth. Transfer Węgra jest już praktycznie przesądzony, co próbuje wykorzystać Atletico, pytając właśnie o Robertsona.
Sfinalizowanie transferu nie będzie jednak łatwe. Jak poinformował Fabrizio Romano, Atletico Madryt traktuje Szkota jako priorytet transferowy. The Reds stawiają jednak konkretne warunki, podkreślając jak 31-latek jest istotny dla całego zespołu. Nawet pomimo prawdopodobnego dołączenia do klubu Milosa Kerkeza. Dla Atletico sfinalizowanie ruchu jest jednak kluczowe. Robertson w hierarchii jest wyżej, niż Theo Hernandez, z którym hiszpański klub kontaktował się pare dni temu.