W ostatnich dniach angielskie media obiegły wieści o skardze, jaką Nottingham Forest złożyło przeciwko Crystal Palace. Chodziło o konflikt właścicieli, który potencjalnie mógł doprowadzić do wykluczenia Orłów z gry w Lidze Europy. Jak się okazuje, UEFA nie widzi żadnych naruszeń regulaminu.
Sprawa zgłoszenia Nottingham ws. Crystal Palace wzbudziła wiele emocji. Crystal Palace po wygranej w FA Cup wywalczyło sobie kwalifikację do europejskich pucharów pierwszy raz w historii, a decyzja UEFY mogła to wszystko odebrać.
Skargę złożyli Tricky Trees, co nie może dziwić. Podopieczni Nuno Espirito Santo byliby beneficjentami wykluczenia Orłów z Ligi Europy, ponieważ sami wskoczyliby na ich miejsce. Wszystko jednak rozstrzygnie się tak, jak było to pierwotnie zaplanowane.
Jak poinformował Ben Jacobs, UEFA nie przychyli się do wniosku Nottingham. Wszystko przez to, że John Textor, który jest właścicielem Lyonu, ma udziały warte mniej niż 30% londyńskiego klubu. A na to pozwalają przepisy. Taki przebieg sytuacji sprawia, że UEFA nie ma powodu na wykluczenie Crystal Palace z gry w Lidze Europy.
