Była prawa obrona i Jeremie Frimpong z Bayeru Leverkusen, a więc teraz pora na drugą flankę formacji defensywnej. Liverpool bardzo mocno wchodzi w tegoroczne letnie okienko transferowe. Fabrizio Romano swoim hasłem „here we go” potwierdził przeprowadzkę Milosa Kerkeza z Bournemouth do Liverpoolu.
Węgier był łączony z The Reds właściwie już od samego początku ostatniego zimowego okienka transferowego. Sprawa nabrała rozpędu w ostatnich tygodniach, a zakończy się oficjalnym komunikatem, który jest już tylko kwestią czasu. Jednak panujący mistrzowie Anglii wcale nie byli jedynym zespołem Premier League, który widział piekielnie utalentowanego reprezentanta Madziarów w swoich szeregach.
Jak ustalił dziennikarz Mark Douglas, Kerkez odrzucił zaloty Manchesteru City. Włodarze ekipy The Cityzens również złożyli mu oficjalną ofertę, ale gwiazda Wisienek zdecydowała się z niej nie skorzystać. W tle przejawiała się także drużyna Realu Madryt. Jednak Królewscy ostatecznie nie przeszli do konkretnych działań w sprawie wychowanka OFK Vrbas.
Kerkez to jeden z najlepszych zawodników minionej kampanii Premier League. Znalazł się między innymi w naszej XI jedenastce sezonu. 21-letni defensor The Cherries uzbierał 2 bramki i 6 asyst w 38 ligowych potyczkach.