Mamy kolejne „here we go”! Fabrizio Romano nie zwalnia tempa, a wraz z nim angielskie kluby, które finalizują kolejny bardzo głośny transfer. Tym razem dokonuje go Manchester City. Obywatele pokusili się o wydanie wielkiej kwoty na bardzo duże wzmocnienie swojego środka pola. Niewątpliwie jest tutaj potencjał na transfer okienka.

Romano nadał status „here we go” dla transferu Tijjaniego Reijndersa, który do tej pory bronił barw AC Milanu. Rossoneri długo negocjowali warunki sprzedaży swojej holenderskiej gwiazdy. W końcu zostali jednak przekonani przez zarząd The Cityzens.

Przekonała ich do tego kwota 70 milionów euro. Wraz z bonusami tyle może wynieść ostateczna kwota, którą na konto ekipy z San Siro wpłacą ubiegłoroczni mistrzowie Anglii. Obecnie trwa dopinanie wszelkich szczegółów oraz podpisywanie umów. Z samym reprezentantem Oranje City dogadało się już kilka dni temu.

Reijnders od kilku sezonów był czołowym pomocnikiem na Półwyspie Apenińskim. Imponował swoją wszechstronnością. Do dominacji w drugiej linii dokładał świetne liczby. 26-latek w 54 meczach ubiegłego sezonu zdobył 15 goli oraz 5 asyst.