Liverpool bardzo szybko rozpoczyna letnie okienko transferowe. Jeszcze przed jego oficjalnym otwarciem drużyna z czerwonej części miasta Beatlesów ogłosili swój pierwszy nabytek. To transfer, na który czekało wielu sympatyków z Anfield!

Oficjalnie nowym zawodnikiem Liverpoolu został Jeremie Frimpong. Holender związał się z The Reds kontraktem ważnym do 30 czerwca 2030 roku. Bayer Leverkusen za sprzedanie reprezentanta Oranje otrzyma dokładnie 35 milionów euro.

Frimpong stanie się naturalnym następcą Trenta Alexandra-Arnolda na prawej stronie formacji defensywnej w układance trenera Arne Slota. Przypomnijmy, że wychowanek The Reds (co ciekawe również dzisiaj) oficjalnie został ogłoszony nowym graczem Realu Madryt. Były gracz Aptekarzy stanie przed bardzo wymagającym zadaniem zastąpienia Trenta, który był kluczowym ogniwem dla ostatnich sukcesów 20-krotnych mistrzów Anglii.

Frimpong znany jest ze swojego ofensywnego stylu gry. W Leverkusen występował na prawej stronie wahadła. Na przestrzeni ostatniego sezonu rozegrał 48 meczów, w których do swojego dorobku dopisał 5 goli oraz 12 asyst. Będzie miał status tak zwanego „homegrown player”, ponieważ jest wychowankiem Manchesteru City.