Arsenal w końcu pozyska nowego środkowego napastnika? W kręgu zainteresowań londyńczyków miało być już wielu bramkostrzelnych snajperów. Obecnie faworytem do wzmocnienia formacji ofensywnej Kanonierów miała zostać jedna z najjaśniejszych gwiazd Bundesligi.

Tak przynajmniej twierdzi niemiecki serwis Bild. Ich zdaniem, Benjamin Sesko nie weźmie udziału w przedsezonowym tournee RB Lipsk. Powód? Słoweniec poważnie przygotowuje się do swojej przeprowadzki na Emirates Stadium.

Z kolei The Telegraph przekazał, jaką kwotę miały zażyczyć sobie Byki za swojego lidera. Według angielskiego portalu Lipsk oczekuje minimum 92,5 miliona funtów za reprezenanta Słowenii. Tym samym Sesko stałby się jednym z najdroższych napastników w dziejach Premier League oraz najdroższym w historii Armat.

21-latek ma za sobą kolejny sezon świetnych statystyk na arenach Bundesligi. Dość powiedzieć, że w jej 33 potyczkach uzbierał 33 bramki oraz 5 asyst. Na listę strzelców wpisywał się średnio co 155 minut. Alternatywą dla Sesko wciąż pozostaje również Viktor Gyokeres. Za jego transfer będzie trzeba zapłacić pomiędzy 60 a 70 milionów funtów.