30 czerwca będzie przełomową datą dla wielu piłkarzy. Wówczas spore grono zawodników z wygasającymi kontraktami oficjalnie trafi na rynek tak zwanych wolnych agentów. W Premier League mamy spore grono znanych piłkarzy, których dotyczy ta sytuacja. Jednym z nich jest podstawowy środkowy pomocnik londyńskiego Arsenalu.

Mowa o Thomasie Parteyu. Do tej pory media były dość zgodne, że obie strony nie rozpoczęły żadnych rozmów o potencjalnym przedłużeniu umowy i reprezentant Ghany zmierza w kierunku odejście z czerwonej części stolicy Anglii. Nowe światło na tę sprawę rzucił dzisiaj David Orstein.

Pracownik serwisu The Athletic poinformował, że zarząd wicemistrzów Premier League rozpoczął negocjacje z obozem Parteya. Kanonierzy chcieliby pozostawić Sam piłkarz jest zadowolony z pobytu w Londynie i jest otwarty na kontynuowanie tej współpracy. Jego rodzinie również odpowiadają warunki życia w mieście. 31-latka najbardziej zadowoliłaby ulepszona 2-letnia (1 rok z opcją przedłużenia o kolejny) oferta, ale nie zamyka się na inne warunki.

Partey trafił na Emirates Stadium w sierpniu 2020 roku. The Gunners zapłacili za niego okrągłe 50 milionów euro. Wychowanek Los Rojiblancos dla stołecznej ekipy rozegrał łącznie 161 meczów. Zdobył 9 goli i 7 asyst.