Trent Alexander-Arnold ma być już bardzo blisko przenosin do Realu Madryt z Liverpoolu. Anglik najprawdopodobniej nie pójdzie śladami Mohameda Salaha i Virgila van Dijka i nie przedłuży swojej wygasającej umowy z The Reds. Tym samym 19-krotni mistrzowie Anglii muszą rozglądać się za następcą dla swojego utalentowanego wychowanka. Niewykluczone, że będzie nim zawodnik, który już znajduje się w ich kadrze.
Konkretnie chodzi o Conora Bradleya. 21-letni reprezentant Irlandii Północnej obecnie zastępuje Alexandra-Arnolda, ponieważ Anglik leczy uraz od rewanżowej potyczki z Paris Saint-Germain w ćwierćfinale Champions League. Możliwe, że w następnej kampanii Bradley na dłużej przejmie miejsce Trenta.
It is no coincidence that Mohamed Salah has looked back to his best since Conor Bradley returned to action as a substitute against Fulham. He is ready to be Liverpool's first-choice right-back next season.https://t.co/RFt8F7dnRP
— David Lynch (@davidlynchlfc) April 14, 2025
Takie wnioski można wyciągnąć z informacji autorstwa Davida Lyncha. Dziennikarz specjalizujący się w doniesieniach dotyczących Liverpoolu jasno stwierdził, że Bradley jest gotowy, by od kolejnego sezonu zostać podstawowym prawym obrońcą w układance trenera Arne Slota.
Liverpool był łączony z pozyskaniem kilku nowych graczy na tę pozycję, ale na ten moment nie pojawił się żadne konkretne informacje w tych sprawach. Wcześniej również Fabrizio Romano informował, że władze The Reds mają pełne zaufanie do Bradleya i widzą go w swoim planach na przyszłość.
Bradley we wszystkich rozgrywkach tego sezonu wystąpił w 24 spotkaniach. Przełożyły się one na 1092 minuty spędzone na placu gry. 21-latek zanotował w nich 3 asysty.