Arsenal zremisował z Brentford 1:1 podczas trwającej serii gier Premier League. Kanonierzy zanotowali już 13. remis podczas bieżącej kampanii angielskiej ekstraklasy. Podczas meczu z The Bees kontuzji doznali Thomas Partey oraz Jorginho. Włoch zszedł w samej końcówce przez problemy z oddychaniem. Wciąż pod znakiem zapytania stoi także stan zdrowia kilku innych istotnych zawodników ekipy z czerwonej części północnego Londynu.

Trener Mikel Arteta na pomeczowej konferencji prasowej odniósł się do urazu, który zmusił Parteya do zejścia z boiska w drugiej połowie rywalizacji z Pszczółkami. Na ten moment nie wiadomo, jak poważny jest jego problem. Hiszpański szkoleniowiec skomentował także sytuację Bena White’a. Jego występ w kolejnej potyczce z Realem Madryt również stoi pod znakiem zapytania.

„Thomas Partey poczuł jakiś dyskomfort, więc nie chcieliśmy podejmować ryzyka. Nie wiemy, jeszcze nie rozmawiałem z lekarzami. Ben White, nie wiemy. Nie był w stanie dostać się do drużyny dzisiaj, żeby zostać wybranym. Mamy kilka dni, więc poczekajmy i zobaczymy”— skomentował Arteta.

W drugiej połowie wczorajszego spotkania z boiska zszedł także Declan Rice. Bohater pierwszego spotkania z Los Blancos również zmagał się z pewnym problemem, ale Arteta stwierdził, że nie jest on poważny. Menedżer The Gunners odniósł się także do sytuacji powracającego po poważnym urazie Bukayo Saki.

„Myślę, że Declan miał problem ze stopą – nie wiem, czy to było przez kontakt z rywalem, czy coś innego. Nie wygląda to poważnie. Bukayo po tym, jak został sfaulowany, myślę, że został uderzony. Również nie wygląda to poważnie – ocenił 43-latek.