Chelsea potrafi zaskakiwać transferami i wygląda na to, że wkrótce zrobi to ponownie. Jak przekonują dziennikarze włoskiego Tuttosport, w kręgu zainteresowań Enzo Mareski znalazł się golkiper Torino, Vanja Milinković-Savić. Zdaniem tamtejszych dziennikarzy, londyńska ekipa jest gotowa aktywować klauzulę serbskiego golkipera.
Zanosi się na to, że w przyszłym sezonie dojdzie do kolejnych roszad między słupkami Chelsea. Enzo Maresca nie ma zbyt wielkiego zaufania zarówno do Roba Sancheza jak i Đorđe Petrovicia, dlatego rozgląda się za nowymi kandydatami na tę pozycję. Tuttosport informuje, że w kręgu zainteresowań włoskiego szkoleniowca, znalazł się były bramkarz Lechii Gdańsk, Vanja Milinković-Savić.
Serbski golkiper zbiera pochlebne noty w Serie A. W tym sezonie 28-latek aż dziesięciokrotnie schodził z boiska bez straty bramki. Dobra dyspozycja zawodnika turyńskiej ekipy nie umknęła uwadze Chelsea, która podobno traktuje jego transfer jako jeden z letnich priorytetów.
Wspomniane źródło donosi, że ekipa ze Stamford Bridge jest gotowa aktywować klauzulę wykupu piłkarza. Ta wynosi blisko 20 milionów euro. Powołując się na informacje z tego dziennika warto wspomnieć, że Milinković-Savić jest również obiektem zainteresowań innej ekipy Premier League – Manchesteru City.
Zawodnik urodzony w Ourense rozegrał w tym sezonie łącznie 31 spotkań. W przeszłości poza Lechią, reprezentował on barwy takich zespołów jak SPAL czy… Manchester United. Obecnie portal Transfermarkt wycenia jego osobę na blisko 10 milionów euro.