W ciagu ostatniego tygodnia treningi z zespołem Manchesteru United wznowił powracający po kontuzji Mason Mount. Podczas piątkowej konferencji prasowej Ruben Amorim odniósł się do stanu zdrowia angielskiego pomocnika i ocenił jego szanse na występ w najbliższy weekend.

Piłkarska kariera Masona Mounta w ostatnich latach została naznaczona kontuzjami. Reprezentant Anglii w tym sezonie rozegrał w barwach Czerwonych Diabłów zaledwie 12 spotkań, w których nie zanotował gola ani asysty. Kilka dni temu 26-latek wznowił treningi z drużyną po długiej nieobecności spowodowanej urazem uda. Ruben Amorim przed starciem z Leicester City skomentował dyspozycyjność wychowanka londyńskiej Chelsea i podzielił się przypuszczeniami w stosunku do jego nawracających dolegliwości.

„Naprawdę uwielbiam Masona Mounta. Widzę go i wiem, jak cierpiał. Zdaję sobie sprawę, że robi wszystko dobrze – odżywia się prawidłowo, a w aspekcie fizycznym jest doskonały. Stara się aż za bardzo. Może skupia się na zbyt wielu czynnikach? Jest zwycięzcą Ligi Mistrzów oraz wielkim talentem. Kiedy zawodnik postępuje w taki sposób jak Mason, zawsze znajdzie on wsparcie wszystkich w klubie. Postaramy się odpowiednio zarządzać jego obciążeniami na treningach. Widzieliśmy zawodników, którzy przez pewien czas doświadczali wielu problemów zdrowotnych, ale potem potrafili utrzymać formę. Dlatego bardzo wierzę w Masona Mounta”.

„Potrzebujemy takich zawodników jak Mason Mount. Podejrzewam, że zasiądzie na ławce rezerwowych, zobaczymy. Potrzebujemy go tak jak każdego zawodnika. Jeśli będzie w formie, uwzględnię go w kadrze meczowej. Na razie nie może rozegrać zbyt wielu minut, ale jeśli będzie gotowy choćby na pięć minut, będzie wspaniale”.

Czwartkowy triumf nad Realem Sociedad wynikiem 4:1 niewątpliwie wprawił graczy i kibiców Manchesteru United w optymistyczne nastroje. Widoczna poprawa poszczególnych graczy daje nadzieję na poprawę sytuacji w tabeli Premier League. Podopieczni Rubena Amorima w najbliższej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Leicester City. Starcie Czerwonych Diabłów z pogrążoną w kryzysie ekipą Ruuda van Nistelrooya odbędzie się w niedzielę 16 marca o 20:00.