Arsenal po raz kolejny się potknął. W niedzielnym spotkaniu Kanonierzy zremisowali z Manchesterem United 1-1. Frustracja w obozie londyńczyków narasta, a nerwów na wodzy nie utrzymał Mikel Arteta.
Po spektakularnym zwycięstwie 1:7 w Lidze Mistrzów wszyscy oczekiwali od Arsenalu podtrzymania wysokiej dyspozycji i zgarnięcia trzech punktów w spotkaniu z pogrążonym w kryzysie Manchesterem United.
Niestety dla kibiców Kanonierów z Old Trafford udało się wywieźć tylko jeden punkt. Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie przed końcem pierwszej połowy po cudownym strzale Bruno Fernandesa ze stałego fragmentu gry. Arsenal odpowiedział dopiero w 74 minucie i na więcej podopiecznych Mikela Artety nie było już stać.
Kolejna strata punktów oznacza, że pogoń za Liverpoolem jest już niemal niemożliwa. Na ten moment londyńczycy tracą już 15 punktów do liderujących The Reds. O tak dużą różnicę punktową w kontekście wyścigu o mistrzostwo Anglii pytanie zadał jeden z dziennikarzy przeprowadzający wywiad pomeczowy z Mikelem Artetą. Reakcja była jednak naprawdę zaskakująca.
Mikel Arteta nie odpowiedział na zadane pytanie, podziękował za rozmowę i odszedł. Poniżej filmik z całego zajścia, który momentalnie obiegł cały internet.
Mikel Arteta’s head is HOT. pic.twitter.com/QCD7bZUtX1
— Tactically Matt (@TacticallyMatt) March 9, 2025
Arsenal nie zwyciężył w lidze od trzech spotkań. Ostatni raz komplet punktów udało się wywalczyć 15 lutego w pojedynku z Leicester. Na horyzoncie rewanżowy mecz z PSV, a następnie derbowy pojedynek z Chelsea.