Cesc Fabregas przez lata pobytu w Arsenalu oraz Chelsea zapracował na status niewątpliwej legendy Premier League. Hiszpan obecnie pełni rolę trenera włoskiego klubu Como. Jego osoba wzbudziła zainteresowanie giganta angielskiej ekstraklasy, który miał już nawet bliżej przyjrzeć się sytuacji kontraktowej byłego reprezentanta La Furia Roja.

Zdaniem portalu Daily Mail, Manchester City „ma oko na Cesca Fabregasa”. Włodarzy panujących mistrzów Anglii zachwycił wyśmienity początek trenerskiej kariery byłej gwiazdy Kanonierów. 37-latek jest jedną z potencjalnych opcji na przyszłość dla zarządu Obywateli.

The Cityzens nie są jedynym renomowanym zespołem, który docenia warsztat trenerski wychowanka Barcelony. Kilka czołowych organizacji w Italii także przygląda się jego sytuacji.

Drużyna Fabregasa jest beniaminkiem tego sezonu włoskiej Serie A. Wielu ekspertów na Półwyspie Apenińskim spodziewało się, że Como będzie czerwoną latarnią Ligi. Tymczasem podopieczni Fabregasa aktualnie okupują 13. lokatę w ligowej tabeli. Ich przewaga nad strefą spadkową wynosi 6 oczek.