Oburzenie wokół skandalu w rozgrywkach Pucharu Anglii nie dobiega końca. Liam Roberts po otrzymaniu bezpośredniej czerwonej kartki w starciu z Crystal Palace został wzięty w obronę przez Millwall w oficjalnym oświadczeniu. Klub z The New Den skrytykował postawę angielskich mediów za niesprawiedliwą nagonkę skierowaną w ich zawodnika.

Sobotnie starcie Pucharu Anglii na Selhurst Park z udziałem Crystal Palace i Millwall skupiło całą uwagę angielskiej piłki, jednak nie w tych pozytywnych kategoriach. Już w 8. minucie spotkania Jean-Philippe Mateta musiał zakończyć swój występ po brutalnym ataku golkipera gości, Liama Robertsa. 30-latek po analizie VAR otrzymał od Michaela Olivera czerwony kartonik, a napastnik The Eagles trafił prosto do szpitala. Wieczorem Francuz został wypisany ze szpitala wraz z założonymi 25 szwami na rozcięte ucho. Na Instagramie odniósł się do swojego stanu zdrowia i podziękował fanom za wszystkie pozytywne komentarze.

Przez kolejne dni Liam Roberts był ostro krytykowany za swoje zachowanie w trakcie meczu. Steve Parish, współwłaściciel Crystal Palace, przyznał, że w życiu nie widział bardziej niebezpiecznego zagrania na boisku. W poniedziałkowe popołudnie po stronie golkipera Millwall opowiedział się naturalnie klub Anglika. Ekipa z The New Den uderzyła w opinię publiczną twierdząc, że wypowiedzi na temat ewentualnego zamiaru kontuzjowania Matety były mocno nie na miejscu.

„Klub jest zniesmaczony obelgami skierowanymi w stronę bramkarza Liama Robertsa po sobotnim, niefortunnym zderzeniu z Jeanem-Philippe Matetą. Doniesienia w tej sprawie, a także haniebne sugestie niektórych organizacji informacyjnych i wysoko postawionych osobistości w sporcie sugerujące, że Liam zamierzał wyrządzić krzywdę Jean-Philippe’owi, przyczyniły się do nieuzasadnionego zabójstwa medialnego Liama i podsyciły odrażające nadużycia w Internecie wobec niego”.

„Żaden zawodnik Millwall Football Club nie wchodzi na boisko z zamiarem skrzywdzenia kogoś innego, a klub będzie nadal wspierał Liama. W sobotni wieczór osobiście skontaktował się z Jean-Philippe’em z przeprosinami, które zostały natychmiast przyjęte. Klub cieszy się z pozytywnych wiadomości od Jeana-Philippe’a i życzy mu wszystkiego najlepszego w powrocie do zdrowia”.

Na tę chwilę 30-letniego Robertsa zawieszono na trzy kolejne spotkania w barwach Millwall. Na tym jego kara może się nie skończyć, gdyż Angielska Federacja Piłkarska wszczęła postępowanie w sprawie jej możliwego wydłużenia o następne mecze.