Chelsea z pewnością nie zaliczy ostatnich tygodni do najlepszych. The Blues od dłuższego czasu spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań, a szczerze o sytuacji swojego zespołu wypowiedział się Enzo Maresca.

Ekipa ze Stamford Bridge bardzo udanie rozpoczęła obecny sezon Premier League. The Blues przez wiele miesięcy byli bardzo atrakcyjnym do oglądania zespołem i wydawało się, że wreszcie uda im się zakończyć kampanię w czołowej czwórce, co dałoby Chelsea upragniony powrót do Ligi Mistrzów. Obecnie jednak ta wizja nieco się oddala, ponieważ drużyna Enzo Mareski znacznie obniżyła loty i nie idzie jej już tak dobrze.

The Blues wygrali jedynie dwa ze swoich ostatnich ośmiu meczów ligowych. Do tego Chelsea zakończyła swoją przygodę z Pucharem Anglii, gdzie lepsze okazało się Brighton. Po porażce z Mewami Maresca zaskoczył fanów zespołu z Londynu i powiedział, że dostrzega pozytyw odpadnięcia z tych prestiżowych rozgrywek. Stwierdził on, że zespół może teraz skupić się na Premier League oraz Lidze Konferencji Europy, co spotkało się z negatywnym odbiorem wśród fanów.

Teraz włoski menedżer odniósł się do tej wypowiedzi i podsumował obecną sytuację swojej drużyny. Jego słowa przekazał Daily Mail.

Powiedziałem to, ponieważ obecnie nie jesteśmy gotowi na walkę na czterech frontach w tym sezonie. Byliśmy całkowicie niezadowoleni po tym meczu, ponieważ chcemy wygrywać spotkania, ale tak jak powiedziałem, jest pewien pozytyw. Jest nim to, że możemy skupić się teraz na dwóch rozgrywkach, w których pozostało nam uczestniczyć”.

To normalne, że kibice, którzy oglądali, jak ich klub seryjnie zdobywał trofea, zareagowali w ten sposób. Naszym celem i obowiązkiem jest to, aby ten klub wygrywał lub chociaż rywalizował na czterech frontach, ale obecnie nie jesteśmy na to gotowi”.

Po 24 kolejkach Chelsea zajmuje w Premier League czwartą lokatę z dorobkiem 43 punktów. Zaledwie dwa oczka mniej niż drużyna ze Stamford Bridge mają natomiast Manchester City oraz Newcastle. Zespół Mareski swój kolejny mecz rozegra już dziś, 14 lutego. The Blues zmierzą się na wyjeździe Brighton i spróbują zrewanżować się za spotkanie w Pucharze Anglii.