Chelsea nie zamierza zaprzestawał swoich działań na rynku. The Blues podczas ostatnich zimowych i letnich okienek transferowych przyzwyczaili do dużej aktywności. Sytuacja nie zmieniła się tej zimy. Londyńczycy sfinalizowali kolejny bardzo interesujący zakup, który oficjalnie zostanie ogłoszony po zakończeniu tegorocznego sezonu.

Fabrizio Romano potwierdził doniesienia Fabrice’a Hawkinsa mówiące, że Chelsea uzgodniła podpisanie umowy z Mamadou Sarrem, który obecnie broni barw francuskiego RC Starsbourg. 19-latek do końca tej kampanii pozostanie w klubie z Ligue 1, ale od razu po ich zakończeniu będzie już współpracował z The Blues. Sarr ma być częścią składu Niebieskich na rozpoczynające się w czerwcu tego roku Klubowe Mistrzostwa Świata.

Ekipa z niebieskiej części zachodniego Londynu zapłaci 15 milionów euro plus bonusy za utalentowanego środkowego obrońcę. Nastolatek od początku był chętny na przenosiny do stolicy Anglii. Zarząd Chelsea dostrzega w nim ogromny potencjał i traktuje go jako świetną inwestycję na przyszłość.

Ten transfer będzie miał też implikacje na innych zawodników. Jeśli Sarr rzeczywiście zostanie do czerwca na wypożyczeniu w Strasbourgu, Chelsea musi ściągnąć jednego ze swoich piłkarzy do Londynu. Do partnerskiego klubu wypożyczeni są już Petrović, Andrey Santos i Caleb Wiley. Limit zawodników wypożyczonych z jednego klubu to akurat 3. Prasa spekulowała, że do Chelsea wróci będący w świetnej formie Santos, by wzmocnić środek pola. Francuskie źródła (L’Equipe, RMC Sport) mówią jednak o skróceniu wypożyczenia Caleba Wileya, który jest i tak wykluczony z gry przez kontuzję barku.