Ze wszystkich znakomitych sezonów Bryana Mbeumo w barwach Brentford, ten obecny wyróżnia się szczególnie. Reprezentant Kamerunu po 20 spotkaniach zgromadził na swoim koncie imponujące 13 goli i 3 asysty. Nic więc dziwnego, że 25-latek przyciąga coraz większe zainteresowanie ze strony czołowych klubów.

Według dziennikarza Floriana Plettenberga, Mbeumo znalazł się na liście życzeń Arsenalu. Kontuzja Bukayo Saki uwypukliła problemy kadrowe Kanonierów na skrzydle, zwłaszcza że Gabriel Martinelli nie znajduje się w najlepszej formie. Oczekiwań nie spełnia także sprowadzony latem Raheem Sterling, co sprawia, że zespół Mikela Artety pilnie potrzebuje wzmocnień na tej pozycji.

Mbeumo to jeden z najbardziej wyróżniających się zawodników całej Premier League. Jest nieustępliwy, ciężko pracuje dla zespołu oraz cechuje go duża wszechstronność. Razem z Yoane Wissą tworzą siłę napędową ofensywy Pszczół. Nie ma wątpliwości, że Mbeumo zasługuje na grę w lepszym zespole.

Arsenal mógłby być dla niego doskonałym kierunkiem, jednak ewentualne rozmowy transferowe prawdopodobnie rozpoczną się dopiero latem. Strata 25-latka już zimą mogłaby drastycznie osłabić jakość Brentford, więc mało realne, aby władze klubu tak szybko pozwoliłyby piłkarzowi na przenosiny. Kontrakt Kameruńczyka obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, a jeśli Kanonierzy zdecydują się na jego sprowadzenie, będą musieli przygotować się na wydatek rzędu 50 milionów funtów.