W trakcie ostatniej kolejki Premier League Aston Villa zdołała pokonać u siebie mistrza Anglii, Manchester City. Bohaterem tego spotkania był Morgan Rogers, który zgarnął statuetkę zawodnika meczu. W trakcie ostatniej konferencji prasowej pochwał pod adresem 22-latka nie szczędził trener The Villans, Unai Emery.
„Potrzebujemy jego bramek i asyst. Jestem bardzo wymagający wobec niego, ale tyczy się to również całego zespołu oraz mnie samego. Rogers często występuje w różnych rolach — czasami gra na pozycji numer 10, czasami na lewej stronie. Pracuje w defensywie i ofensywie. Gdy mamy piłkę w posiadaniu, wchodzi w pole karne i stara się nawiązywać współpracę z naszymi pomocnikami i obrońcami. W naszej grze jest odpowiedzialny za rozgrywanie i pomysł na grę. Staram się go naciskać, ale jestem z niego bardzo zadowolony” – mówił Hiszpan.
Emery odniósł się również do dyspozycji ich najbliższego rywala oraz trenera Eddiego Howe’a.
„Jesteśmy na dobrej pozycji w tabeli, ale nadal mamy długą drogę przed sobą. Newcastle jest dwa punkty za nami. Skupiamy się jednak tylko na tym, że są naszym najbliższym rywalem. Obecnie są w wyśmienitej formie. Grali w Lidze Mistrzów dwa lata temu. Z pewnością ich celem jest powrót do rozgrywek europejskich w kolejnym sezonie. Howe wykonywał fantastyczną robotę w Bournemouth. Jego zespół jest bardzo dynamiczną drużyną lubiącą grać agresywnie w ataku. Lubią toczyć wiele pojedynków jeden na jednego. W zeszłym roku pokonali nas dwa razy i mam do nich duży szacunek”.
Aston Villa po 17 kolejkach Premier League zajmuje 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów. Do miejsca gwarantującego grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie tracą 3 oczka.