Nie Danny Röhl, nie Graham Potter, a Ivan Jurić. Gianluca Di Marzio potwierdza, że nowym menedżerem ekipy Świętych zostanie zwolniony niedawno z ekipy Romy Chorwat.
Katastrofalna postawa Świętych w trwających rozgrywkach Premier League w końcu poskutkowała zwolnieniem Russella Martina. Obecnie ekipa z St Mary’s Stadium plasuje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie pięciu punktów po szesnastu kolejkach. The Saints w trakcie obecnej kampanii tylko raz cieszyli się ze zgarnięcia kompletu punktów – w listopadowym starciu z Evertonem (1:0).
Cierpliwość władz obecnego beniaminka angielskiej ekstraklasy do osoby Russella Martina skończyła się w niedzielny wieczór, gdy czerwona latarnia przegrała z kretesem z Tottenhamem aż 0:5. Nie tak dawno pisaliśmy, że jednym z głównych kandydatów do zastąpienia 38-latka był menedżer Sheffield Wednesday, Danny Röhl. Sytuacja w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin obróciła się o 180 stopni. Menedżer popularnych Sów odmówił przejęciu Soton’, dlatego działacze klubu zaczęli rozglądać się za nowym kandydatem. Jak podaje Gianluca Di Marzio, następcą Martina ma zostać były menedżer AS Romy, Ivan Jurić. Wszystkie szczegóły zostały już dograne, wkrótce klub powinien oficjalnie zakomunikować o związaniu się umową z Chorwatem.
Trzeba jednak jasno powiedzieć, że 49-latek pozostawił w Rzymie naprawdę spaloną ziemię. W stołecznym zespole wyleciał zaledwie po dwunastu spotkaniach, notując tylko 1,25 punktu na mecz. Dla doświadczonego menedżera, związanie się umową z Southampton będzie oznaczać rozpoczęcie współpracy z kolejnym polskim piłkarzem. Po Karolu Linetty i Nicoli Zalewski, przyjdzie czas na Jana Bednarka.
