Gabriel Jesus w ćwierćfinałowym spotkaniu Carabao Cup zdobył hat-tricka, tym samym zapewniając awans Kanonierom. Po spotkaniu głos zabrał Mikel Arteta. Hiszpan nie krył zadowolenia z występu Brazylijczyka i wspomniał, że w nadchodzących spotkaniach 27-latek otrzyma więcej szans, żeby mógł na stałe wrócić do strzeleckiej formy.
Gabriel Jesus w Arsenalu gra od 2022 roku. W swoim pierwszym sezonie w barwach Kanonierów Brazylijczyk poradził sobie naprawdę dobrze. W samej Premier League zdobył łącznie 11 bramek oraz zanotował sześć asyst. Później jednak coś przestało działać. 27-latek z meczu na mecz grał coraz gorzej, co finalnie wiązało się z utratą miejsca w pierwszej jedenastce. Druga część poprzedniego, jak i początek obecnego sezonu to głównie występy z ławki, które do tej pory nie były zbyt dobre. Świadczy o tym, chociażby fakt braku udziału przy bramce w Premier League mimo 13 występów w tym sezonie.
Umiejętności 27-latkowi mimo wszystko nie można odmówić, co doskonale widać było w spotkaniu przeciwko Crystal Palace. Wszystkie trzy bramki Jesus zdobył z pola karnego, a pierwszą wykończył świetnym lobem. Finalnie Kanonierzy wygrali 3:2 i awansowali do półfinału rozgrywek. Po meczu głos zabrał Mikel Arteta i zdradził, że zamierza dać więcej minut Brazylijczykowi.
– Jestem szczęśliwy. To był dla niego długi okres bez zdobywania bramek. To zawodnik z naprawdę dużą jakością. Teraz chodzi o systematyczność. Musimy dać mu więcej okazji do gry, ponieważ gdy już zawodnik łapie taki moment, to ważne jest, żeby go utrzymać. To naprawdę wielka zaleta dla naszej drużyny – podsumował Mikel Arteta cytowany przez The Standard.