Rozgrywki w Anglii właśnie wrzucają najwyższy bieg, a pięknych bramek nie brakuje. Oto najlepsze gole listopada w Premier League! Zapraszamy do głosowania na najpiękniejsze trafienie miesiąca.
Przed wami wspaniała piątka. Najlepsze gole listopada, które padły na murawach Premier League. Popisy techniki, siły uderzenia, ekwilibrystyki, świetnego dryblingu i kosmicznej lekkości w robieniu czegoś wielkiego. Wszystkie te bramki są różne, ale łączy je jedno: są naprawdę piękne. A która najlepsza? Zachęcamy do głosowania!
W październiku nasz plebiscyt wygrał Joško Gvardiol za swoją bramkę z Wolverhampton Wanderers. Zobaczcie ją TUTAJ.
LEIF DAVIS, Ipswich Town 1:1 Leicester City, 02.11.2024 (10. kolejka)
Technicznie? Majstersztyk. Nieczęsto ogląda się tak udane uderzenia z woleja wewnętrzną częścią stopy. Leif Davis potrafił jednak genialnie je wykonać po długim zagraniu za linię obrony, co więcej, uderzając z dosyć ostrego kąta. Wpakował idealnie przy słupku. Chyba nie dało się zrobić tego lepiej!
Marking his Town century in style! 🚀#IPSLEI pic.twitter.com/JwXavomkN2
— IPSWICH TOWN (@IpswichTown) November 2, 2024
OLA AINA, Nottingham Forest 3:0 West Ham United, 02.11.2024 (10. kolejka)
Niemal dokładnie rok czekał Ola Aina, by w końcu trafić do siatki. No i gdy już mu się udało, zrobił to z niemałym przytupem. Co prawda zaczęło się od wpakowania w Jean-Claira Todibo, ale ten zagrał niedbale i oddał piłkę Nigeryjczykowi. No i potem było już prosto. Wypuszczenie i luta zza pola karnego w samo okienko lewą nogą. Reakcja komentatorów mówi wszystko!
Ladies and gentlemen, Ola Aina. 🚀 pic.twitter.com/fRSmUlPYxk
— Nottingham Forest (@NFFC) November 2, 2024
HARRY WILSON, Fulham 2:1 Brentford, 04.11.2024 (10. kolejka)
Wszedł z ławki na niecałe 10 minut przed końcem meczu, przy stanie 0:1. No i strzelił dwa gole, zostając bohaterem. Na wyróżnienie zasługuje szczególnie trafienie Wilsona na 1:1, gdy wpakował piłkę do siatki improwizowanym strzałem piętą z powietrza, efektownie lobując Marka Flekkena. Zlatan, to ty?
Gol od 1:22.
https://www.youtube.com/watch?v=4nl7aqThf4E
BUKAYO SAKA, Arsenal 3:0 Nottingham Forest, 23.11.2024 (12. kolejka)
W 15. minucie meczu z Nottingham Forest Bukayo Saka stwierdził: „dobra, zrobię to sam”. Dostał piłkę w polu karnym i ruszył do lewej nogi. Nie dał mu rady jeden, drugi i trzeci rywal, w końcu wykreował sobie miejsce na strzał i kropnął pod ladę. Wyglądało to trochę jak ten jeden gość, który kiwa wszystkich podczas gierki na wf-ie!
📂 Arsenal Highlights
└📂 World-Class Goals
└💿 Saka.mp4 pic.twitter.com/Z750MPn65Q— Arsenal (@Arsenal) November 24, 2024
MATHEUS CUNHA, Fulham 1:4 Wolverhampton Wanderers, 23.11.2024 (12. kolejka)
W ostatnich tygodniach Matheus Cunha, mówiąc krótko, był w sztosie. No i robił takie rzeczy, jak tutaj, z Fulham. Jakże to bajecznie prosto wygląda. Dostał piłkę i przymierzył w górny róg bez przyjęcia z niesamowitą prostotą. A wykonał to absolutnie genialnie! Bramka z najwyższej półki.
Matheus Cunha is him.
🇧🇷🎯 pic.twitter.com/RYAWQbwFzx
— Wolves (@Wolves) November 23, 2024
Skoro już zobaczyliście najlepsze (według nas) gole listopada w Premier League, to pozostaje tylko oddać głos. Ankieta znajduje się poniżej.
Użytkownicy naszej aplikacji mogą zagłosować TUTAJ.