Po odejściu Ivana Toneya z Brentford, Bryan Mbeumo wyrasta na nowego lidera drużyny The Bees. Współpraca w ataku Kameruńczyka z Yoanem Wissą stała się kluczowym elementem gry w zespole Thomasa Franka. Imponująca forma napastnika Pszczół od początku sezonu wywarła duże wrażenie na dwóch znanych markach w Premier League.

Jak informuje The Sun, Liverpool i Newcastle mają zawalczyć ze sobą o pozyskanie Bryana Mbeumo. Eddie Howe od dawna podziwia napastnika Brentfordu, który w tym sezonie strzelił już 11 goli na poziomie Premier League. Piłkarz zwrócił też uwagę Arne Slota, który uważa gracza za świetną opcję w ataku ze względu na jego wszechstronność.

Zachowując wszelkie proporcje Mbeumo przypomina Sadio Mane podczas pobytu Senegalczyka na Anfield. Z łatwością odnajduje się na boisku w każdej z trzech ról w linii ataku. Liverpool od dłuższego czasu obserwuje napastnika The Bees, a teraz rozważa transfer zawodnika latem.

Gracz jest także obserwowany przez skautów Newcastle, którzy bacznie przyglądają się jego sytuacji na Gtech Community Stadium. Szkoleniowiec Srok uważa Mbeumo za swój główny cel transferowy, a klub z St. James’ Park miałby zaoferować Calluma Wilsona jako potencjalny dodatek do transakcji, gdyby Pszczoły zgodziły się sprzedać swojego gracza. Kameruńczyk wyceniany jest na 50 milionów funtów.