Jak podają dziennikarze The Sun, lada moment z zespołem Newcastle United może pożegnać się Callum Wilson. Anglik na brak ofert nie może jednak narzekać.
Według brytyjskich dziennikarzy, działacze Newcastle traktują zimowe okienko transferowe jako ostatnią okazję do jakiegokolwiek zarobku ze sprzedaży Calluma Wilsona. Obecny kontrakt angielskiego napastnika z zespołem The Magpies wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Sam piłkarz skłania się ku przeprowadzce do innego zespołu ze względu na niewystarczającą liczbę minut na boisku. Co prawda Anglik od dłuższego czasu leczy uraz pleców, natomiast nie jest żadną tajemnicą, że pierwszym wyborem Eddiego Howe’a na pozycji nominalnej dziewiątki jest Alexander Isak.
Jak się okazuje, 32-latek na brak ofert nie może narzekać. Zdaniem The Sun, na stole agenta byłego snajpera Bournemouth widnieją propozycje od takich klubów jak Brentford, Crystal Palace, Southampton oraz Fulham. Wszystkie te zespoły traktują Wilsona jako priorytet transferowy w styczniowym okienku transferowym.
Doświadczony napastnik ze względu na ciągnącą się kontuzję nie rozegrał w tym sezonie ani jednego spotkania. Piłkarz stawiający swoje pierwsze kroki w dorosłym futbolu w Coventry rozegrał w profesjonalnej karierze 221 spotkań w Premier League, w których zanotował 88 goli i do swojego okazałego dorobku dorzucił 23 asysty. Nieoficjalnie mówi się, że działaczy klubu znad rzeki Tyne zadowoli oferta na poziomie 10 milionów euro.