Jak przekonuje Florian Plettenberg, działacze Manchesteru City powoli rozglądają się za następcą dla Pepa Guardioli. Zdaniem niemieckiego dziennikarza, głównym faworytem do objęcia tego stanowiska jest menedżer Bayeru Leverkusen, Xabi Alonso.
Miniony sezon w wykonaniu popularnych Aptekarzy zachwycił niemal całą piłkarską Europę. Bayer sięgnął po upragnioną, mistrzowską paterę nie przegrywając żadnego meczu w lidze, triumfował także w Pucharze Niemiec i awansował do wielkiego finału Ligi Europy, gdzie musiał uznać wyższość Atalanty (0:3). Nikt w najśmielszych snach przed początkiem poprzedniego sezonu nie zakładał, że drużyna z BayArena dokona takiego wyczynu.
Menedżer tego zespołu, Xabi Alonso, na brak ofert nie mógł narzekać już w letnim okienku transferowym. Wówczas mówiło się choćby o potencjalnym przejęciu zespołu Bayernu Monachium po Thomasie Tuchelu. Ostatecznie Hiszpan zdecydował się kontynuować projekt w Leverkusen. I choć w obecnym sezonie idzie trochę gorzej niż w poprzednim, tak kibice tego klubu z pewnością nie mają na co narzekać. Obecnie Die Werkself plasują się na czwartej lokacie w ligowej tabeli, natomiast w fazie ligowej Ligi Mistrzów zajmują szóste miejsce z dorobkiem siedmiu punktów po zwycięstwach z Feyenoordem i Milanem, a także remisie z Brestem.
Niewykluczone, że to ostatni sezon Alonso na ławce trenerskiej niemieckiego klubu. Jak przekonuje Florian Plettenberg, młody szkoleniowiec znalazł się na celowniku… Manchesteru City. W zespole obecnego mistrza Anglii panuje przekonanie, że 42-latek byłby idealnym następcą dla Pepa Guardioli. Jeszcze nie tak dawno w mediach sondowało się nazwisko Amorima, jednak jak dobrze wiemy, Portugalczyk nie tak dawno zasilił szeregi Manchesteru United.
Obywatele szukają zatem idealnego kandydata na miejsce Guardioli, który wciąż zwleka z przedłużeniem kontraktu z The Citizens. Jego kontrakt wygasa już pod koniec czerwca 2025 roku i nadal nie wiadomo, czy zostanie przedłużony.
Plettenberg jednocześnie informuje, że potencjalny „transfer” Xabiego Alonso do Anglii zwiększyłby szanse na hitowy transfer Floriana Wirtza. Legendarny pomocnik Realu Madryt jest wielkim fanem talentu reprezentanta Niemiec i niewykluczone, że ten chciałby go zabrać razem ze sobą.