Jeśli wierzyć dziennikarzom El Nacional, Marcus Rashford powoli rozgląda się za nowym pracodawcą. Angielski snajper nie czuje się dobrze na Old Trafford i jak sam twierdzi, chce poszukać nowego wyzwania. Jak się okazuje, chętnych po angielskiego napastnika nie brakuje.
Nie jest żadną tajemnicą, że Marcus Rashford od dłuższego czasu jest cieniem samego siebie. Jak się okazuje, zawodnik Manchesteru United będący niegdyś liderem formacji ofensywnej swojego zespołu, już wkrótce może opuścić klub. Zarówno samemu napastnikowi, jak i zarządowi Czerwonych Diabłów kończy się cierpliwość, zatem niewykluczone, że 26-latek już latem pożegna się z zespołem 20-krotnego mistrza Anglii. Napastnikowi również nie podoba się fakt, że klub po raz kolejny nie walczy o najwyższe cele. Drużyna Erika ten Haga zawodzi na całej linii. W tabeli angielskiej ekstraklasy plasuje się dopiero na dwunastej lokacie z dorobkiem 11 punktów, a w Lidze Europy po trzech spotkaniach ma tylko trzy oczka (remisy z Twente, FC Porto i Fenerbahçe).
Jeśli forma Rasfhorda nie ulegnie znacznej poprawie, prawdopodobnie znajdzie się on na liście transferowej. Jak się okazuje, chętnych po Rasfhorda wcale nie brakuje. Zdaniem dziennikarzy El Nacional, zawodnik urodzony w Manchesterze przykuł uwagę takich drużyn jak Aston Villa, Marsylia i Napoli. Sam zawodnik ma być na tyle sfrustrowany obecną sytuacją w zespole, że poprosił o zgodę na odejście z klubu.
TeamTALK z kolei podaje, że Manchester United chce przedłużyć kontrakt z Rashfordem, który wygasa w 2028 roku, jednak nie będzie robić tego za wszelką cenę. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo, że zawodnik już latem (w najgorszym wypadku nawet zimą) opuści Old Trafford.
Rashford podczas aktualnej kampanii Premier League ustrzelił jedną bramkę, a także zdobył tyle samo asyst po pierwszych ośmiu ligowych spotkaniach. Obecna wartość rynkowa zawodnika szacowana jest w granicy 60 milionów euro.

