Za oknem być może zaczyna robić się szaro i buro, jednak takie zmartwienia stają się o wiele mniej istotne, mając w perspektywie rychły powrót Premier League. Następna kolejka naszej ukochanej ligi rozpoczyna się bowiem już jutro. Dla niektórych klubów dopiero co jednak skończyły się zmagania w europejskich pucharach. Wczoraj Manchester United rzutem na taśmę zremisował z FC Porto 3:3, a Tottenham wygrał 2:1 z węgierskim Ferencvarosem w ramach rozgrywek Ligi Europy. Chelsea natomiast, grając w Lidze Konferencji, pokonała Gent 4:2. To ogólnie rzecz biorąc był niezły tydzień dla angielskich klubów europejskich pucharach. Sprawdźmy co o nich, a także innych klubach Premier League pisze brytyjska prasa.
Nasz przegląd zaczynamy dzisiaj od Liverpoolu, który radzi sobie świetnie na początkowych etapach nowego sezonu pod batutą Arne Slota. Istotnym faktorem w dobrej formie The Reds jest naturalnie niezawodny Mohamed Salah. Niedługo jednak Egipcjanin może zmienić otoczenie – nadal bowiem nie została wyjaśniona jego sytuacja kontraktowa. Sytuacje chce wykorzystać Paris St-Germain, które prowadzi w wyścigu o podpis 32-letniego skrzydłowego i chce go pozyskać po wygaśnięciu jego kontraktu w czerwcu 2025 roku. (The Sun)
Klub z Anfield zdaje sobie sprawę z zaistniałej sytuacji i rozpoczął poszukiwania potencjalnych następców Egipcjanina, w razie gdyby nie przedłużył on kontraktu z klubem. Na szczycie listy życzeń pod tym względem znalazł się Karim Adeyemi, napastnik Borussi Dortmund. 22-letni Niemiec ma być wyceniany na kwotę w okolicach 41 milionów funtów. (BILD)
Na Anfield nie tylko przyszłość Salaha stoi pod znakiem zapytania. Real Madryt bowiem skontaktował się już z Trentem Alexandrem-Arnoldem, próbując przekonać go do przenosin do stolicy Hiszpanii. Kontrakt 25-latka z The Reds, podobnie jak w przypadku Mohameda Salaha, wygasa po zakończeniu trwającego sezonu. (Relevo)
Odejść z Liverpoolu może również defensywny pomocnik, Wataru Endo. W tym przypadku jednak to sami The Reds są skłonni do pozbycia się 31-letniego pomocnika, chcąc postawić na młodszego zawodnika na pozycji defensywnego pomocnika. (Football Insider)
W oka mgnieniu zamieniamy Liverpool na inną czerwoną stronę dużego angielskiego miasta – Manchesteru. Tam, mimo ucieknięcia spod topora we wczorajszym starciu z Porto, koniec końców zremisowanym przez Czerwone Diabły 3:3, pod ogromną presją znajduje się Erik Ten Hag. Wysoko na liście życzeń włodarzy klubu z Old Trafford do zastąpienia Holendra mają znajdować się Thomas Tuchel, a także Massimiliano Allegri. (Teamtalk)
Atmosferze temperatury może dodać fakt, że w nadchodzącym starciu Manchesteru United z Aston Villą, na trybunach pojawić ma się Sir Jim Ratcliffe. (Mirror)
Oprócz Erika Ten Haga, Old Trafford może opuścić też skrzydłowy Alejandro Garnacho. Zainteresowanie pozyskaniem 20-letniego skrzydłowego przejawiają bowiem FC Barcelona oraz Juventus. Manchester United ma wyceniać zawodnika na kwotę w okolicach 50 milionów funtów. (The Sun)
Mimo niepewności odnośnie Ten Haga, Czerwone Diabły już myślą o swoich następnych ruchach na rynku transferowym. Manchester United ma bowiem przygotowywać ofertę opiewającą na 34 miliony funtów za skrzydłowego Benficy, 25-letniego Kerema Akturkoglu. (Fichajes)
Swoje ruchy transferowe planują już również inni Zjednoczeni – tym razem z St. James’s Park. Newcastle bowiem chce w styczniu powrócić do stołu negocjacyjnego z Crystal Palace w sprawie pozyskania Marca Guehiego. Włodarze Srok spodziewają się, że tym razem Orły będą o wiele bardziej skłonne do rozmów w tej kwestii. (Mail)
Oprócz wzmocnień środka obrony, The Magpies są jednym z klubów przewodzących w wyścigu o podpis pod kontraktem snajpera Lille, Jonathana Davida. (GiveMeSport)
Rewelacją ostatnich tygodni bez wątpienia jest strzelający jak na zawołanie Jhon Duran. Zainteresowanie Kolumbijczykiem w letnim okienku transferowym przejawiało wiele klubów, z Chelsea czy West Hamem na czele. The Blues nadal są zainteresowani pozyskaniem zawodnika. Teraz jednak Aston Villa ma oczekiwać za 20-latka kwoty w okolicach 80 milionów funtów. (Teamtalk)
W drugą stronę, na wylocie z Stamford Bridge, ma znajdować się Ben Chilwell. Anglik znalazł się podobno na celowniku Atletico Madryt. (Teamtalk)
Dzisiejszy przegląd rozpoczynaliśmy na Manchesterze i również na Manchesterze go zakończymy – tym razem zaglądając jednak do jego błękitnej strony. Tam, blisko podpisania nowego kontraktu z Manchesterem City ma być Erling Haaland. Norweg wymaga jednak, aby nowa umowa zawierała klauzulę jego wykupu, opiewającą na sto milionów funtów. (Teamtalk)
Jednocześnie, Norweg stał się priorytetem transferowym FC Barcelony. Blaugrana chciałaby pozyskać 25-latka w letnim okienku transferowym przed sezonem 2025/26. (Sport)
To już wszystko, co dzisiaj dla Was przygotowaliśmy. Życzymy Wam udanego dnia i pamiętajcie – Premier League wraca już jutro!