Ostatnio z obozu Arsenalu płyną złe wieści w temacie absencji piłkarzy na najbliższe spotkania. Arsenal zmierzy się w następnych dwóch kolejkach na wyjeździe z Tottenhamem oraz w wyjazdowym starciu z Manchesterem City. O tym, w jakiej kondycji będzie znajdowała się kadra zespołu postanowił wypowiedzieć się Mikel Arteta na konferencji prasowej.

Tematem głównym jest rzecz jasna kontuzja Martina Odegaarda. Norweg był zmuszony opuścić boisko z pomocą lekarzy podczas spotkania z Austrią w ramach Ligi Narodów. Początkowa diagnoza zakłada, że kapitan The Gunners będzie wyłączony z gry na okres trzech tygodni.

Mikel Arteta zdaje się być jednak dużym optymistą. Hiszpan bowiem nie wyklucza pojawienia się na boisku Odegaarda już w tą niedzielę podczas derbów północnego Londynu! ,,Potrzebujemy więcej testów. Zobaczymy co się wydarzy za dzień lub dwa. Jest superpozytywny w stosunku do wszystkiego. Martin chce być tutaj każdego dnia, ale musimy poczekać i zobaczyć.” – wypowiedział się Mikel Arteta.

Odegaard to nie jedyne nazwisko w szeregach Arsenalu, które będzie musiało poczekać na swój powrót do zespołu. Declan Rice jest zmuszony pauzować za czerwoną kartkę ze spotkania przeciwko Brighton. Mikel Merino wciąż jest w trakcie leczenia urazu, którego nabawił się na treningu w nowej drużynie.

Arteta przekazał również, że nowy nabytek The Gunners, Riccardo Calafiori zostanie poddany ocenie swojego stanu zdrowia w ciągu weekendu, zanim zostanie podjęta decyzja o jego dostępności. Mamy jednak też dobrą informację dla kibiców Kanonierów. Baskijski trener potwierdził, że Gabriel Jesus wrócił już do pełnego treningu z drużyną po wyleczeniu kontuzji pachwiny.