Jhon Duran wszedł z impetem w nowy sezon Premier League. W pierwszych trzech spotkaniach strzelił 2 bramki, spędzając na boisku nieco ponad 80 minut. Monchi w niedawnym wywiadzie opowiedział o Kolumbijczyku i związanej z nim sadze transferowej, która odbyła się w letnim oknie transferowym.

W trakcie ostatniego okna transferowego Jhon Duran łączony był z wieloma klubami, a największe zainteresowanie napastnikiem The Villans wykazywały Chelsea i West Ham. Do transferu ostatecznie nie doszło, ze względu na wycenę zawodnika przez jego aktualny klub. Kolumbijczyk chciał opuścić zespół z Birmingham już w zimowym oknie transferowym, w poszukiwaniu większej ilości minut. W klubie niezwykle silną pozycję posiada Ollie Watkins, który jest podstawowym zawodnikiem w drużynie Unaia Emery’ego.

„Jeśli jest klub, który naprawdę uważa, że może być on jednym z najlepszych na świecie, to jest to Aston Villa oraz trener Emery. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest współpraca z Unaiem, ponieważ on jest tutaj szefem. Pracowałem z nim wcześniej w Sevilli. Naszym jedynym problemem jest to, że mamy Watkinsa, a Duran chce grać i uważa się za lepszego zawodnika. Jest to normalne, ponieważ każdy piłkarz uważa się za lepszego od swoich kolegów z drużyny. Odpowiednie zarządzanie oboma piłkarzami nie jest łatwe, ale najważniejsze jest dobro drużyny. Lepiej mieć dwóch świetnych napastników niż jednego. Czy Duran chciał odejść z klubu? Tak chciał, to normalne, bo chce grać więcej” – mówił Monchi.

Reprezentant Kolumbii trafił na Villa Park w styczniu 2023 roku z Chicago Fire za kwotę ponad 16 milionów euro. Od tego czasu zagrał dla Aston Villi w 52 spotkaniach, w których strzelił 10 bramek.