W trakcie ostatniej konferencji prasowej, trener Chelsea, Enzo Maresca, wypowiedział się o sytuacji Raheema Sterlinga, ale również innych zawodników, którzy są odsunięci od treningów z pierwszą drużyną The Blues.
„Raheem jest fantastyczną osobą, która bardzo dobrze trenuje. Każdy menedżer ma jednak swoją wizję gry. Jeśli chodzi o pozycję skrzydłowego, to nie jest on typem zawodnika, którego lubię. Nie mówię, że jest on złym piłkarzem, jego liczby mówią same za siebie. Nie uważam, że potrzebuje mojej rady, dokładnie wie, co ma zrobić”.
Trener Chelsea wypowiedział się również o tym, co stanie się z piłkarzem, jeśli pozostanie zawodnikiem zespołu po zamknięciu okna transferowego.
„Zobaczymy, co się stanie. Wolę być szczery ze swoimi zawodnikami. Z Raheemem jest dokładnie tak samo. Zawodnicy, którzy nie są zaangażowani w treningi pierwszej drużyny, nie dostaną żadnych minut, jeśli zostaną. Nie wiem, co się stanie po zamknięciu okna transferowego. Zobaczymy, kto zostanie, a kto nie. Mogę powiedzieć, że minuty dostaną tylko ci zawodnicy, którzy mogą nam pomóc w osiągnięciu oczekiwanych rezultatów. Tu nie chodzi tylko o Sterlinga, ale o wszystkich zawodników, którzy trenują indywidualnie poza pierwszą drużyną. W momencie zamknięcia okna transferowego nie dostaną oni żadnych minut. Chcę być z nimi szczery, to jedyny powód, dlaczego to mówię”.
Poza Sterlingiem indywidualnie trenują również m.in. Trevoh Chalobah i Ben Chilwell. Do tej grupy zalicza się również zawodników, których Chelsea chce wysłać na wypożyczenie, w celu zdobycia przez nich większej liczby minut.
Chelsea po ligowym zwycięstwie nad Wolves 6:2, przygotowuje się do rewanżowego meczu czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji przeciwko Servette FC. W pierwszym spotkaniu The Blues wygrali u siebie 2:0 po bramkach Christophera Nkunku i Noniego Madueke.